• Zadania dla Zerówki

        • 25.03.2020

          Zadania:

                       1. Podziel kartkę na trzy części i narysuj zwierzęta, które można spotkać w:

                         - lesie;

                         - zoo;

                         - gospodarstwie.

                        Pokoloruj je, przelicz i zapisz na dole każdej części kartki ile ich jest.

                        2. Wypowiedz nazwę każdego zwierzęcia sylabizując i głoskując.

                        3. Zaprojektuj smycz dla psa. Wytnij z dowolnych materiałów (np. kolorowych gazet, kartek, włóczki, wycinanki

                            lub bibuły) różne kształty i ozdób nimi smycz. Jeśli nie masz z czego wyciąć, możesz  je narysować i pokolorować.

                        4. Ułóż wspólnie z rodzicem kamienie na krętym strumyku. Użyj dowolnych kartek lub stron gazet, wytnij z nich

                            kilka kamieni i ułóż je na wymyślonym strumyku. Następnie przejdź po nich odpowiednio

                            na dwóch, na prawej i na lewej nodze tak, by utrzymać równowagę i nie wpaść do wody.

           

                        Zachęcam do robienia i wysyłania zdjęć na moje konto messenger.

                        Powodzenia!

           

          26.03.2020

          Zadania:

          1. Narysuj 7 ryb dowolnej wielkości i pokoloruj obustronnie.  Wytnij je. Zawieś na nitkach. Ryby na nitkach przyklej do górnej części pudełka po butach. Wykonaj dno akwarium  ( kamyki, pomalowana folia, bibuła, plastelina itp.). Przykładowe zdjęcia są na Internecie.

          2. Trzymając w lewej ręce czerwoną kredkę a w prawej niebieską narysuj jednocześnie dwa kłębki wełny dla kota.

          3. Odczytaj sylaby 7 razy: mo,  ko, kto, na, ty, sa, ma, im. ok, ul, ne, ta, dam, tu, ten, to, po, ra, er, dym, ny, syn, lub, bo, co, noc, nos, sok, kos, tak, ka, wa, be, wi, bu, la, mi, nie, tak.

           

          27.03.2020r.

          Zadania:

                       1. Przeczytaj podane sylaby, następnie połącz je w słowa i odczytaj: Ku-ra, o-sa, mo-tyl, kro-wa, ko-nie, ko-ty, pies-ki,

                           so-wa, wro-na, in-dyk.

                       2. Na podwórku były 2 krowy i 4 konie. Ile zwierząt było razem na podwórku? Wykonaj ilustrację do zadania i napisz

                           wynik.

                       3. Wspólnie z rodzicami wykonaj koktajl mleczno-owocowy. Tutaj liczę na inwencję twórczą Waszych Rodziców.

                           Smacznego!

                       4. Zgnieć stare gazety w kulki. Rzucaj kulkami do celu( może to być kosz, miska, wiaderko). Każdy celny rzut, to punkt.

                           Zaproś najbliższych do wspólnej zabawy.

                       Powodzenia!

           

          30.03.2020r

          1. Siejemy owies na wielkanocny stół. Potrzebne przedmioty do założenia hodowli: plastikowy pojemnik, ziemia, woda, ziarna owsa ( jeśli nie ma , może być ziarno pszenicy lub jęczmienia).
          2. Przyjaciel przyrody to ja- zabawa słowna. Dziecko kończy rozpoczęte zdanie wg własnego pomysłu: Jestem przyjacielem przyrody, ponieważ……
          3. Zapraszam na stronę: www.kolorowe-obrazki.pl-litera g- kaligrafia. Po wyświetleniu się litery g,G , proszę aby dziecko wodziło palcem po śladzie. Następnie proszę rozsypać na stole lub tacy kaszę mannę , mąkę lub sól, aby dziecko ćwiczyło pisanie literki „g, G” oraz wszystkie wcześniej poznane litery. TO ZADANIE JEST ZADANIEM NA KAŻDY DZIEŃ!
          4. Przeczytaj wyrazy. Ukrywają się w nich inne wyrazy.

                     gawrony, nadwaga, kosa, serwetka, krawat, malina, klasa, okolica, lampart, ulewa, ekran, kotlet, wulkan, kotwica.

          1. Narysuj tak jak potrafisz lub odrysuj przebiśnieg. Następnie wyklej go małymi kawałkami bibuły.

                 Powodzenia!

           

          31.03.2020r.

          ZADANIA:

          1. Głoskowe pary-zabawa polegająca na tym, aby rodzic wypowiedział dowolne słowo. Dziecko wysłuchuje głoskę na końcu wyrazu i podaje nowy wyraz rozpoczynający się na tę samą głoskę. Zabawę kontynuujemy do momentu znużenia dziecka. W tej zabawie wskazana jest większa ilość osób. Zapraszamy więc wszystkich domowników do wspólnej nauki przez zabawę.

          2. Moje obowiązki w domu- opowiedz swoim rodzicom, jakie masz obowiązki, w czym im pomagasz, co potrafisz zrobić samodzielnie, czy trudno wypełnić codzienne obowiązki, czy można czerpać z tego przyjemność. Narysuj to, w czym najczęściej pomagasz rodzicom.

          3. Kącik ciekawej książki- rodzic czyta fragment książki, a dziecko opowiada, co zapamiętało.

          4. Nauka nazw miesięcy - wypowiadanie nazw sylabami. Zapraszam do obejrzenia filmu:YouTube‎ · ‎Kanał dla dzieci - Lulek.tv.

          5. Zabawa skoczna" Szczur" -przeskakiwanie przez skakankę, którą kręci jedna osoba tuż nad ziemią.

           

          01.04.2020r.

          Zadania:

          1. Wykonaj kalendarz pogody. Podziel kartkę z bloku na tyle części, ile tydzień ma dni. Obserwuj pogodę każdego dnia przez tydzień. Począwszy od dzisiaj , narysuj symbole zjawisk pogodowych : rano, w południe i wieczorem i tak przez tydzień. Poproś rodzica, aby wpisał nazwy dni tygodnia. Resztę wykonaj samodzielnie.

          2. Jak rozumiesz przysłowie: Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata? Opowiedz rodzicom.

          A teraz czas na zagadki. Rodzice czytają zagadkę, a Ty odpowiadasz.

          -Pada, drzewa łamie, wicher hula, to wiosenna jest...........(wichura)

          -Kiedy na niebie rano jasno świeci, to cieszą się dzieci......(słońce)

          - Co to za ogrodnik? Konewki nie nosi, a kropelkami wody rosi .....(deszcz)

          - Wiruje w powietrzu jak baletnica, kiedy przychodzi drży cała okolica?... (trąba powietrzna)

          - Kiedy słońce świeci, a deszczyk jeszcze kropi, wtedy na niebie kolorowy mostek robi.... (tęcza)

          - Jak mlecznobiała rzeka kładzie się na polach, sadach i lasach...(mgła)

          - Dzień z nimi ponury, bo zasłaniają słońce te białe, puchate....(chmury)

          - Jakie zimne igiełki okrywają gałązki? (szron)

          3. Załóż własną hodowlę fasoli. Potrzebujesz słoik, na który położysz gazę, recepturkę do tego, aby gaza się nie zsuwała oraz 2-3 nasionka fasoli, które zalejesz zimną wodą. Słoik z fasolkami postaw w nasłonecznionym miejscu i obserwuj co się dzieje z nasionami. Możesz wykonać rysunki, jeśli zauważysz jakieś zmiany. 

          4. Przeczytaj zdania i narysuj obrazek do tekstu.

          Wiosna! Wiosna!

          To kolorowa pora roku. Tam dwa stawy i domek. Obok domku trawa i barwne kwiaty, a tam wysoko ptaki. O, a tam lata latawiec!

          5. Poćwicz z domownikami rzuty i chwyty piłki.

           

          02.04.2020r. 

          Zadania

          1. Wspólnie z rodzicami zapoznaj się z wiosennymi ptakami (https://www.ekologia.pl/srodowisko/przyroda/ptaki-wiosenne-opis-i-zdjecia-wiosenne-ptaki-ciekawostki,20333.html )

          Opowiedz rodzicom, jakie informacje zapamiętałeś. Czego dowiedziałeś/aś się nowego? Jakie wiosenne ptaki pojawiły się w pobliżu Twojego domu?

          Nazwy wiosennych ptaków wypowiedz sylabami i głoskami.

           

          2. Odczytaj wyrazy zapisane sylabami

          kwia - ty              sta - wy          sro - ka           po - go - da           tra - wa            bo - cian           wio - sna             sa - san - ka     

           kro - kus          sto - krot - ka     sko - wro - nek        ko - new - ka            wo - da     bra - tki     

          Wykonaj pracę plastyczną (technika dowolna) z przeczytanych wyrazów.

           

          3. Nad boiskiem szkolnym przelatywały 3 żurawie i 2 bociany. Ile razem leciało ptaków?

          Ola zasadziła w doniczce 4 tulipany i 2 bratki. Ile kwiatów Ola ma w doniczce?

          Tymon pomagał dziadkowi sprzątać w ogrodzie. Dziadek wyniósł 3 wiaderka śmieci a Tymon 1 wiaderko. Ile wiaderek śmieci wynieśli oboje?

          DO KAŻDEGO ZADANIA WYKONAJ ILUSTRACJĘ I OBLICZENIA. (IMIONA DZIECI MOŻNA ZMIENIAĆ)

           

          4. Wyścig z ping-pongiem na łyżce. (kukułcze jajo). Zabawa dla wszystkich domowników.

           

          03.04.2020r.

          Zadania

          1. Wiosną w przyrodzie zachodzi wiele zmian, czy zauważyłeś je? Opowiedz rodzicom o swoich spostrzeżeniach.

          2. Posłuchaj uważnie opowiadania "Obłoczek", a potem odpowiedz na pytania.

          Pewnego roku była susza, aż ludzie zapomnieli, co to jest deszcz i jak wygląda kałuża. Wyschły nawet głębokie studnie. Niebo było jasne, słońce prażyło niemiłosiernie.

          Aż tu nagle pojawił się na niebie siwy obłoczek.

          - daj mi wody- prosi czlowiek.

          - daj mi wody- prosi krowa.

          - daj mi wody-prosi trawa.

          -daj mi wody -prosi ziemia.

          Zatrzymał się obłoczek na chwilę i myśli: "Komu dać wody?" Chciałbym dać wszystkim, ale nie może jej przecież rozdzielić na cztery części.

          - Po co wam jest potrzebna woda?- zapytał.

          - Do picia- odpowiedział człowiek. - Studzienka wyschła. Krowa mleka nie daje.

          - Nie mogę dawać człowiekowi mleka- zaryczała krowa- bo trawa jest sucha jak siano.

          - Nie mogę być soczysta- mówi trawa- bo ziemia nie daje wilgoci.

          - daj mi wody- prosi ziemia- oddam wilgoć trawie, a kiedy krowa zje soczystą trawę , da człowiekowi mleko.

          Obłoczek skropił ziemię rzęsistym deszczem. Ziemia oddała wilgoć trawie. Krowa najadła się do syta soczystej trawy i dała człowiekowi mleko. Człowiek napił się mleka. Wszyscy byli zaspokojeni.

           

          Odpowiedz na pytania, wykonaj ilustrację do tekstu.

          Kto poprosił obłoczek o wodę? Do czego była im potrzebna woda? Czy obłoczek podjął słuszną decyzję? Dlaczego?

          Obejrzyj fim https://www.youtube.com/watch?v=EXfEySFqfyQ

          3. Wykonaj zadanie w karcie pracy na stronie 52 i 53

          4. Odczytaj rebusy i wklej rozwiązania (zadanie dla chętnych) str.54

          5. Wylosuj literkę i podaj słowo rozpoczynające się tą głoską. Literki można wyciąć z gazety lub napisać na karteczkach).

           

          06.04.2020r.

          Zadania

          1. Wysłuchaj wiersza pt. "Pisanki" i spróbuj opowiedzieć jak wyglądały pisanki. Naucz się wiersza na pamięć. http://przedszkole5zory.pl/?p=72953 Wykonaj zadanie na stronie42.

          2. Budujemy wieże- zabawa matematyczna. Rodzic wyklaskuje 5 razy a dziecko układa wieżę z tylu klocków, ile usłyszało klaśnięć. Ponownie wyklaskuje 5 razy a dziecko znów układa wieżę (powinny być klocki tej samej wielkości) . Dziecko porównuje wysokość wież poprzez  przeliczenie klocków. Przykłada paski sztywnego papieru przy podstawie i na szczycie- paski obrazują znak równości. Ćwiczymy tę umiejętność na innych przykładach o różnej masie i wielkości,np 2 krzesła i 2 piórka.

          3. Narysuj duży koszyczek na kartce z bloku. Następnie narysuj 10 pisanek. 5 z nich ozdób kropeczkami i 5 paseczkami. Wytnij je. Wspólnie z rodzicami wymyślajcie zadania, np. W koszyczku są 2 pisanki w kropki i 5 w paski. Ile jest pisanek w koszyczku? Układaj i zapisuj działania.

          4. Porozmawiaj z rodzicami o zielonym gaiku, poproś o pomoc i wspólnie wykonajcie taki gaik.

           

          07.04.2020r.

          Zadania

          1. Narysuj na kartce duże jajko. Następnie za pomocą słomki trzymanej wargami przenieś małe skrawki kolorowego papieru na jajko. Po zakończeniu ćwiczenia przeniesione ozdoby przyklej.

          2. Porozmawiaj z rodzicami o świątecznych tradycjach , obrzędach i symbolach (nowe życie, energia, świeżość). Tegoroczne święta będą inne niż zwykle, ale naprawdę warto porozmawiać o naszych polskich tradycjach i obrzędach. Zachęcam do obejrzenia filmu https://www.youtube.com/watch?v=cMTxGjhNNAs.

          3. Wykonaj polecenie na karcie pracy str. 44 i 45. Do każdej zapisanej na dole kartki litery podaj słowo rozpoczynające się daną głoską.

          4. Kogucik z pisanki- wykonanie świątecznej ozdoby. W zależności od pomysłu i dostępnych materiałów dzieci tworzą kogucika lub dekorują pisankę. Dzieci doklejają do ugotowanego w łupinach cebuli jajka elementy przedstawiające grzebień i dziób. Zamiast ogona mocują kolorowe paski papieru. Figurkę koguta umieszczają na czerwonej podkładce. Koguty lub kolorowe pisanki jako dekoracje przypominają nam o nadchodzących świętach.

           

          08.04.2020r.

           Zadania

          1. Tajemnica tulipana- od cebulki do kwiatu- wykonaj ćwiczenie w karcie pracy (str.46). Opowiedz o hodowli tulipana.Wytęż wzrok i odszukaj dżdżownicę, powiedz, jaką rolę ona pełni.Zachęcam do obejrzenia filmu:https://www.youtube.com/watch?v=3gnsFPde7c4

          2. Porozmawiaj z rodzicami o tym , jak będzie wyglądał wielkanocny stół w Waszym domu. Jakie są tradycje i obrzędy wielkanocnego śniadania, co powinno się znaleźć na stole? Pomóż przygotować świąteczne potrawy oraz dekoracje, a wszystkim będzie bardzo smakowało. Spędzicie czas w miłej i rodzinnej atmosferze. Zachęcam do wysłuchania piosenki ( możesz się nauczyć ją śpiewać)https://www.youtube.com/watch?v=9pCJGz1jOzk

          3. Wykonaj wielkanocny stroik wykorzystując dostępne materiały i wcześniej wysiany owies lub rzeżuchę. Zwróć uwagę na estetykę wykonania pracy i umiejętne dobranie materiałów do wykonania stroika.

          4. Wielkanocny obrazek- ćwiczenie sprawności manualnych. Wykonaj zadanie w karcie pracy- str.47. Postaraj się nie wyjeżdżać za linie, starannie pokoloruj obrazek. 

          Codziennie głoskuj, sylabizuj, czytaj, licz i przeliczaj, abyś mógł ( mogła) mnie po powrocie do szkoły mile zaskoczyć.

          Miłej pracy!

           

          15.04.2020r.

          Zadania

          1. Jak otrzymać papier czerpany? Zapraszam do obejrzenia filmu:https://www.youtube.com/watch?v=BgvMAvIWMbQ

          Wysłuchaj wiersza M. Strzałkowskiej "Przedstawienie" przeczytanego przez rodzica. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, aby móc odpowiedzieć na pytania:

          Przedstawienie

          W klasie wielkie poruszenie.

          Występują dziś na scenie

          Ala, Ola, Ewa, Basia,

          Kuba, Kazio, Staś i Kasia…

          – Na odpady nie ma rady.

          Nie schowamy do szuflady

          gór odpadów oraz śmieci.

          – Wiedzą o tym nawet dzieci!

          – Na odpady nie ma rady,

          lecz nie płaczmy, bez przesady –

          aby na to coś zaradzić,

          trzeba z głową je gromadzić.

          – Segregujmy je dokładnie,

          zamiast wrzucać jak popadnie.

           I od dzisiaj śmiećmy z głową,

          nowocześnie, postępowo!

          – Czyś jest biedny czy bogaty,

          kładź oddzielnie szkło i szmaty,

          i przedmioty metalowe,

          i odpady plastikowe.

          – Recyklingu dobre duszki

          prędko zrobią z puszek puszki,

          buteleczki z buteleczek,

          pudełeczka z pudełeczek…

          – A ze szmat, z makulatury –

          pism i książek całe góry!

          – Niech się wreszcie normą stanie

          wtórne wykorzystywanie!

          Jaś brwi zmarszczył, myśli, myśli…

          – Kupmy koszyk na ogryzki!

          Próbę recyklingu zróbmy

          i na jabłka je przeróbmy!

          Skrupulatnie sortuj śmieci,

          nie wyrzucaj ich jak leci.

          Małgorzata Strzałkowska

          PYTANIA:

          Jak można segregować odpady?

          Jak je powtórnie wykorzystać?

          Czy wszystkie śmieci można powtórnie wykorzystać?

          Po co segregujemy śmieci? Jak wy segregujecie odpady?

          Jak mogą być wykorzystane segregowane odpady?

          Co oznacza słowo „recykling”?

           

          2. Wykonaj zadanie w karcie pracy str. 56 "Przeciwieństwa". 

          3. Jak ponownie można wykorzystać makulaturę? Wykonaj rysunki powstałych produktów w karcie pracy (str.57; zadanie 1 i 2). Zachęcam do obejrzenia filmu o segregowaniu odpadów: https://www.youtube.com/watch?v=xU5dox9wVlQ

          4. Ćwiczymy czytanie. Odczytaj wszystkie wyrazy z ćwiczenia 2/str. 59 i podkreśl powtarzające się wyrazy.

          5. Narysuj po śladzie, zgodnie ze strzałkami- str. 64.Ponumeruj płatki kwiatka, policz ile jest listków i ślimaków. Pokoloruj starannie kwiatka.  

           

          16.04.2020r.

          Zadania

          1 . Przygotuj plastikowe nakrętki i małe klocki (lub inne małe przedmioty). Dwie osoby rzucają kostką i każda z tych osób układa tyle nakrętek lub klocków, ile wskazała liczba oczek na kostce. Następnie proszę ułożyć odpowiedni zapis matematyczny ( np. 6>5) Grę powtórzyć kilka razy. Później dziecko układa tyle nakrętek, ile jest w pokoju okien i tyle klocków, ile jest stołów. (Proszę, abyście Państwo podawali przykłady na porównywanie mniej czy więcej w zakresie 10) . Dziecko układa zapis matematyczny.

          2. Butelkowe kręgle-zabawa z elementami toczenia, celowania i liczenia. W zabawie uczestniczą dwie osoby. Celujemy piłką w kręgle (butelki napełnione wodą) i zapisujemy uzyskane wyniki w tabeli (kartka A4 z narysowana tabelą wyników i imionami). Każdy zawodnik rzuca dwa razy. Po zakończeniu rundy dzieci dodają swoje punkty z obu rzutów. Następnie porównują liczbę zdobytych punktów przez drugą osobę i samodzielnie układają zapis matematyczny za pomocą cyfr i znaków; >,<, =. Zabawę należy powtarzać.

          3. Czytamy, głoskujemy i sylabizujemy- wykonaj zadanie 1 na stronie 58. Utrwalamy poznane litery.

          4. Recyklingowy ludzik-praca plastyczno-techniczna. Wykonaj ludzika z dostępnych w domu materiałów(plastikowe butelki, tekturowe  pudełka, puszki, taśma klejąca, oczka , druciki itp.) Nadaj imię ludzikowi. Postaraj się, aby ludzik był na tyle trwały, abyś po powrocie do szkoły mógł go zaprezentować swoim koleżankom i kolegom.

           

          17.04.2020r.

           Zadania

          1. Wielkie sprzątanie - wykonaj zadanie 1 w karcie pracy na str. 63. Wyszukaj na obrazku kolorowe papierki i przelicz je. Narysuj odpowiednia ilość kropek oraz przeczytaj i przyklej podpisy wybranych elementów.

          Zachęcam do obejrzenia filmu:https://www.youtube.com/watch?v=6PaQRESZR-M

          2. Jak pomogę Ziemi? Zabawa w niedokończone zdania. Rodzic rozpoczyna zdanie i turla piłkę do dziecka. Przykłady zdań: Odpady trzeba... Recykling to... Śmieci wyrzucam do... Nasza planeta to... Samochód trzeba myć w ...

          3. Dbając o naszą Ziemię zachęcam do wysłuchania i nauki piosenki:https://www.youtube.com/watch?v=pRNtFXew_VE

          4. Wykonaj zadanie matematyczne na str.61. 

          5. Narysuj motyla po śladzie (str. 65). Postaraj się wykonać to zadanie starannie. Następnie patrząc na wykonany rysunek narysuj samodzielnie motyla i pokoloruj go dowolnie.

           

           

          20.04.2020r.

          Zadania:

          1. Narysuj na kartce z bloku trzy kosze: żółty, niebieski i zielony. Następnie ze starych gazetek promocyjnych lub innych materiałów, wytnij zdjęcia produktów, których opakowania wrzucisz do poszczególnych pojemników, przenosząc je za pomocą rurki trzymanej na środku warg. Po dobrze wykonanym zadaniu możesz przykleić "śmieci" na poszczególnych pojemnikach.

          2. Posłuchaj wiersza "Pogadanka" 

          Pogadanka

          Pan prelegent drzwi otwiera.

          Będzie lekcja o manierach.                                                                           

          – Co to znaczy? Zaraz powiem.

          Ten kto nie wie, to się dowie.

          – Ktoś samochód w rzece myje,

          ktoś motorem w lesie wyje,

          ktoś cichaczem, bez hałasu,

          gruz wyrzuca w głębi lasu,

          śmieci ktoś nie segreguje,

          ktoś powietrze wokół truje,

          ktoś na skwerach zrywa kwiaty,

          ktoś szkło rzuca na rabaty,

          dzikie plaże ktoś zaśmieca,

          ktoś plastiki pcha do pieca,

          ktoś za głośno radio włącza,

          ktoś lamp w domu nie wyłącza,

          ktoś do wody wpuszcza ścieki,

          ktoś wyrzuca złom do rzeki,

          ktoś na dzikie wysypiska

          wielkie torby śmieci ciska,

          puszki w krzakach ktoś zostawia

          i ktoś kranu nie naprawia.

          – Wymieniłem, jak widzicie,

          sprawy małe oraz tycie,

          ale wszystkie takie KTOSIE

          mają naszą Ziemię w nosie,

          a do tego im się kłania

          brak dobrego wychowania.

          Więc się uczmy dobrych manier,

          chwalmy dobre wychowanie,

          tak, by Ziemi ciut ulżyło

          i by wszystkim miło było.

          Kto maniery dobre ma,

          ten o środowisko dba.

           

          M. Strzałkowska

           

           Odpowiedz na pytania: O czym była prelekcja? Jakie zachowania Ktośiów niszczą ziemię? Co pomaga w segregacji odpadów?

           

          3. Wspólnie z rodzicami ułóżcie najważniejsze zasady dotyczące segregacji śmieci, właściwego zachowania w domu,lesie, najbliższym otoczeniu itp. Podane przykłady mogą być zilustrowane przez dzieci na kartce A4. Dodatkowo proszę zapoznać się z filmem z poniższego linku.

           

          https://www.youtube.com/watch?v=zleExE18fqQ

           

          4. Narysuj, pokoloruj i wytnij 5 kółek, 4 trójkąty, 2 prostokąty oraz 3 kwadraty. Z powstałych figur postaraj się ułożyć postać i nazwij ją. Pracę postaraj się wykonać starannie i samdzielnie:)  

           

           

           

          21.04.2020r.

          Zadania:

          1. List od Ziemi- zapoznanie z treścią listu.

           

          „List od Ziemi”

          Witajcie dzieci!

          Piszę do Was, bo mam wiele trosk i radości. Wiem, że w chwili obecnej nie możecie zaradzić wielu moim kłopotom, ale wiem też, że jako dorośli ludzie postaracie się coś zmienić. Proszę, abyście dzisiaj zastanowili się: co teraz możecie zrobić dla kawałka ziemi wokół siebie, żeby Ziemia miała powody do radości.

          Pozdrawiam Was,

          Wasza Ziemia

                                       

           

          1. Ja też potrafię zadbać o Ziemię- nauka wiersza.

          Kiedy o przyrodę dbamy, prąd i wodę oszczędzamy.

          Nie depcz trawy, szanuj zieleń, bądź dla zwierząt przyjacielem.

          Żyj z przyrodą za pan brat

          Nie wyrzucaj w lesie śmieci, bo nie lubią tego dzieci.

          Jako wytrawny ekolog naucz się tego wiersza i zaprezentuj go na filmie, który Rodzice wyślą na mojego mailaJ (film proszę przesłać najpóźniej w czwartek).

           

          1. Ekologiczne zadania z treścią. Wykonaj rysunek do zadań. Powodzenia!
          • Hania zebrała do żółtego worka 3 butelki po wodzie. Jej koleżanka Róża zebrała 2 butelki po Kubusiu. Ile razem dziewczynki zebrały butelek do żółtego worka?
          •  Lena zrobiła króliczki z 5 rolek. Jej kolega Adam zrobił o jednego króliczka mniej. Ile króliczków zrobił Adam?
          • Mama Alicji zużyła 4 listki ręcznika papierowego a Alicja zużyła 6 listków. Ile listków zużyły mama i Alicja?
          •  
          1. Przeczytaj tekst o krasnalu, który ma katar (Karta Pracy str.70)
          2. Zapoznaj się z piosenką M. Jeżowskiej „Moja planeta”

          https://www.youtube.com/watch?v=cZ-nwKdwPc4

           

           

           

          22.04.2020r.

           

          ZADANIA:

           

          1.

          Urządzamy sklep-  zorganizowanie kącika tematycznego. Rodzic – wraz z dzieckiem – umieszcza w wyznaczonym miejscu opakowania, dostępne elementy wyposażenia sklepu (kasa, waga, kosz) oraz wybrane produkty i odpowiadające im napisy do globalnego odczytywania. Dziecko (w miarę samodzielnie) przyporządkowuje napisy do produktów, układa towar i pozostałe sprzęty. Może uda się wydrukować jakieś banknoty o ustalonych nominałach? Rodzicu, zrób – proszę – zakupy w sklepie Twojego Dziecka – myślę, że możesz liczyć na znaczny rabat:) Też chętnie obejrzę Wasze sklepiki – jeśli mnie do nich zaprosicie, wysyłając zdjęcie. Życzę miłej zabawy!

           

          2. 

          „Z Emilem w sklepie – czyli co trzeba, a czego nie wolno robić (nie tylko) na zakupach”– Rodzic czyta swojemu Dziecku króciutkie opowiadanie:

          Wczoraj, podczas zakupów, spotkałam pewną panią z synkiem. Chłopiec – Emil – od samego wejścia do sklepu nie słuchał tego, co mówiła do niego mama. Ciągle powtarzał: „Chcę!”, „Chcę!”. Uciekał między regały, biegał po sklepie, zrzucał różne opakowania. Wkładał do koszyka to, co on chciał. Kiedy mama próbowała tłumaczyć, że to jest niepotrzebne, że trzeba kupić produkty z listy, chłopiec krzyczał: „Ale ja chcę!”. Kiedy mama odmówiła, zaczął okropnie histeryzować. Zachowywał się tak głośno, że wszyscy zapomnieli, po co przyszli do sklepu, i marzyli o tym, żeby już wyjść. Emil leżał na podłodze, uderzał w nią pięściami i nogami, a jego mama patrzyła na niego i miała w oczach wielkie łzy.

          Rodzic inicjuje rozmowę na temat treści opowiadania, zadając pytania:

          • Jak powinien zachowywać się Emil w sklepie?
          • Czy jego zachowanie było właściwe?
          • Czy należy kupować wszystko, co tylko wpadnie nam w oko? Dlaczego nie?
          • Czemu nie należy kupować rzeczy niepotrzebnych? (trudne pytanie – ale spróbujmy wzbudzić nim refleksję proekologiczną – czasem warto coś naprawić, przerobić, użyć raz jeszcze – wtedy oszczędzamy nie tylko pieniądze, ale i środowisko).

          Dziecko – z   ewentualną pomocą Rodzica – stara się sformułować ogólne zasady zachowania w sklepie: nie ulegamy reklamom, kupujemy przedmioty   i artykuły, których naprawdę potrzebujemy, pamiętamy o zwrotach grzecznościowych, spokojnie czekamy w kolejce, zaś czekając przepuszczamy osoby starsze, niepełnosprawne i kobiety w ciąży.

          3.

          Eco produkty...skąd się biorą? Zapraszam do obejrzenia filmiku wyjaśniającego (link poniżej)

          https://www.youtube.com/watch?v=4VhGmy1zR1w

          4.

          Co jest cięższe a co lżejsze?- zabawa z wagą.

          Przygotuj wieszak na ubrania oraz dwie reklamówki. Z pomocą rodzica zróbcie wagę. Następnie wykonajcie ważenie Waszych produktów, które można umieścić na wadze (pomidory, jabłka, cukierki, papryka, sztućce, mydło itp.). Sprawdź, co jest cięższe a co lżejsze według Twojej wagi. Najciekawsze porównania możesz przedstawić za pomocą rysunku, szkicu. 

          5.

          Czytanie listy zakupów

          sok

          por

          sos

          ser

          woda

          tort 

          seler

          mango

          kawa

          kakao

          mleko

          serek

           

          Dla chętnych: narysuj/napisz własną listę zakupów, pamiętając o zasadach mądrego kupowania. 

          Powodzenia!:)

           

          23.04.2020r.

          Zadania

          1.

          Przypominamy sobie, jaki mamy dzisiaj dzień tygodnia.

          • Jaki dzień tygodnia był wczoraj i jaki będzie jutro? 
          • Jaką mamy obecnie porę roku? Jaka jest Twoja ulubiona? 
          • Jaki miesiąc panuje w kalendarzu?
          • Jakie znasz przysłowie o tym miesiącu?
          • Znajdź rymy do wyrazów: kwiecień, kos, wiosna, jaskółka, żabki, grządki, bratki. Miłej zabawy !

           

          2. Świat deszczem malowany- wiersz M. Strzałkowskiej

          Ulewa

          Ptak się kuli pośród liści, mokną drzewa, mokną krzewy,

          a ja biegnę przez kałuże, a ja biegnę wśród ulewy…

           

          Drży na deszczu pączek róży, mokną grusze i jabłonie,

          a ja biegnę przez kałuże, krople deszczu łapię w dłonie…

           

          Kiście bzu zwiesiły głowy,  mokra ziemia pachnie deszczem,

          a ja krzyczę prosto wchmury: Padaj, deszczu! Padaj jeszcze!

           

          Małgorzata Strzałkowska

           

          Jak wygląda świat, kiedy pada deszcz?  

          W jaki nastrój wprowadza Cię deszczowa pogoda? 

          Próbujemy również zagrać w grę słowną „łańcuch skojarzeń”. Rodzic zaczyna, mówiąc: deszcz, a dziecko dodaje swoje skojarzenie. Nastepnie rodzic wypowiada słowo kojarzące się z ostatnim usłyszanym skojarzeniem i zabawa toczy się tak długo, jak długo przynosi radość.

           

          3.

          Proszę zapoznać się z krótkim filmem wyjaśniającym zjawisko powstawania tęczy (link poniżej). Spróbuj wykonać swoją tęczę na kartce, uwzględniając kształt i kolejność kolorów. Do malowania możesz użyć pędzla i farb, kredek, swoich paluszków lub innych przedmiotów. Użyj tęczy jako uzupełnienia wiosennego krajobrazu:)

           

          https://www.youtube.com/watch?v=qigLVHVd5j0

           

          4. Wiosenne zadania z treścią- wykonaj rysunek i oblicz.

           

          • Ewelinka miała 10 rzodkiewek. Na śniadanie razem z całą rodziną zjedli 8 rzodkiewek. Ile rzodkiewek zostało Ewelinie?

           

          • Wiktor miał w swoim sklepie 9 produktów. Po całym dniu został mu tylko jeden produkt. Ile produktów wykupili klienci?

           

          • Wiktoria zbierała stokrotki na bukiet dla mamy. Zebrala 10 kwiatków, 3 z nich zwiędły. Z ilu kwiatków Wiktoria zrobiła bukiet dla mamy?

           

          • Adaś wraz z bratem budowali fort z kamieni. Adaś znalazł 7 kamieni a jego brat 3 kamienie. Ile łącznie kamieni znaleźli bracia?

           

          • Maja rysowała wiosenny krajobraz. Narysowała 3 ptaki, 2 króliczki i 4 tulipany. Ile elementów narysowała Maja?

           

           

          5. Zakładamy wygodne trampki i zaczynamy krasnalowy marsz. Powodzenia!

           

          https://www.youtube.com/watch?v=3_oZrVBfnhA

           

           

           

          24.04.2020r.

           

          Wiosenne przebudzenie- zadania

           

          1.

          "Kogo budzi wiosna" - zapraszam do obejrzenia filmu (link poniżej). Postaraj się zapamiętać jak najwięcej nazw zwierząt, które budzą się ze snu zimowego. Narysuj  2 wybrane zwierzęta.

           

          https://www.youtube.com/watch?v=Wjo_Q1OYTmY 

           

          2. "Nikt mnie więcej nie zobaczy"- opowiadanie o nieszczęsliwej gąsieniczce.

           

           

              Nikt mnie więcej nie zobaczy

          Gąsienica uważała się za bardzo piękną i nie ominęła ani jednej kropli rosy, żeby się w niej nie przejrzeć.

          Ach, co to za uroda! – szeptała, oglądając ze wszystkich stron swój pospolity pyszczek i wyginając grzbiet, żeby popatrzeć na dwa złociste prążki. – Szkoda, że nikt, a nikt nie zwraca na mnie uwagi.

          Aż raz zdarzyło się, że po łące chodziła dziewczynka i zbierała kwiaty. Gąsienica czym prędzej wpełzła na naj- piękniejszy kwiatek. Dziewczynka spostrzegła ją i zawołała:

          Co za brzydactwo!

          Ach, tak! – syknęła obrażona gąsienica. – Wobec tego nikt nigdy, nigdzie, za nic w świecie, w żadnym wy- padku i w żadnych okolicznościach więcej mnie nie zobaczy! Daję na to słowo honoru uczciwej gąsienicy!

          Skoro się dało słowo honoru – należy go dotrzymać. Zwłaszcza kiedy się jest gąsienicą.

          I gąsienica wpełzła na drzewo.

          Z pnia na sęk, z sęka na gałąź, z gałęzi na gałązkę, z gałązki na sęczek. Wyciągnęła z pyszczka jedwabną niteczkę i zaczęła się nią owijać.

          Snuje się niteczka, owija gąsienicę raz, drugi, dziesiąty, setny… I wreszcie gąsienica zniknęła w miękkim je- dwabnym kokonie.

          Och, jaka jestem zmęczona! – westchnęła. – Ale owinęłam się znakomicie.

          W kokonie było ciepło, ciemno i… nudno. Gąsienica ziewnęła raz, potem drugi i zasnęła.

          Mijał dzień za dniem. Letni wietrzyk kołysał gałązką, szeleściły cicho liście, a obrażona gąsienica spała i spała. Obudziła się wreszcie. Widocznie słońce musiało mocno dogrzewać, bo w kokonie upał był nieznośny.

          Muszę przewietrzyć trochę mój domek – postanowiła i wyskubała małe okienko w kokonie.

          Ach, jak pięknie pachną kwiaty! – Gąsienica wychyliła się nieco.

          „Nikt mnie tu wśród listków nie zauważy, co mam sobie żałować powietrza” – pomyślała. Wychyliła się jeszcze troszeczkę, znowu troszeczkę i… wypadła ze swojej kryjówki!

          Ale zamiast spaść z drzewa na ziemię, uniosła się do góry! I nagle na tejże samej łące zobaczyła tę samą dziewczynkę.

          „Co za wstyd! – pomyślała.

          Że jestem brzydka, to nie moja wina, gorzej, że teraz wszyscy będą mnie nazywać kłamczuchą. Dałam słowo honoru, że nikt mnie nie zobaczy, i słowa nie dotrzymałam. Hańba!”.

          Zrozpaczona upadła w trawę.

          A wtedy nadbiegła dziewczynka i zawołała:

          Ach, jaki piękny!

          Czyżby to o mnie mowa? – szepnęła zdziwiona gąsienica. – Zdaje się, że o mnie. I wierz tu ludziom! Dziś mówią tak, a jutro zupełnie inaczej.Na wszelki wypadek przejrzała się jednak w kropelce rosy.

          Cóż to takiego? W lustereczku ktoś nieznajomy z długimi, bardzo długimi wąsami! Wygięła grzbiet. Na grzbiecie są dwa piękne kolorowe skrzydła!

          Patrzcie, patrzcie! Stał się cud! Najprawdziwszy cud! Jestem motylem!

          I kolorowy motylek poszybował wesoło nad łąką, bo przecież on nie dawał motylowego słowa honoru, że nikt go nie ujrzy.

           

          Razem z rodzicami zastanów się, dlaczego gąsienica ukryła się w kokonie?

          Co mogła wtedy czuć?

          Z czego i gdzie powstał kokon?

          Co mogła pomyśleć, gdy zobaczyła, że jest pięknym motylem?

          Czy Ty lubisz motyle? Dlaczego?

          Gdzie najczęściej spotykasz motyle?

           

           

          3.

          Wiosenny motyl

           

          Wykonaj samodzielnie lub z niewielką pomocą motylka z rolki po papierze. Niech ma na sobie wszystkie kolory tęczy, piękne zdobienia i cudowne skrzydła. Swoje dzieło pokaż najbliższym, wytłumacz, że kiedyś było gąsienicą. (na moje prywatne konto proszę przesłać zdjęcia wykonanych prac dzieci).

           

          4.

          Wiosenne kwiaty w ogrodzie.

           

          W piątek zapowiada się piękna pogoda. To idealny dzień na wyjście do ogrodu. Waszym zadaniem jest znalezienie jak największej liczby wiosennych kwiatów. Nie zrywajcie ich tylko dokładnie obejrzyjcie. Po powrocie do domu i umyciu rąk przypomnijcie sobie najpiękniejszego kwiata, którego znaleźlicie i wyklejcie go plasteliną. Powodzenia!:)

           

          5. Matematyczne kwiatki

           

          Liwia w ogrodzie miała 10 tulipanów. 3 podarowała mamie a 2 sąsiadce. Ile tulipanów zostało Liwii?

           

          Natalia wraz z Nikolą robiły bukieciki ze stokrotek. Natalia zebrała 7 stokrotek a Nikola o 2 więcej. Ile stokrotek zebrała Nikola?

           

          Darek posadził 5 bratków a jego kolega Wojtek posadził 4 bratki. Ile razem bratków posadzili chłopcy?

           

          Hania wraz z Kacprem sadzili kwiatki. Hania miała 3 cebulki a Kacper o 2 cebulki więcej od Hani. Ile cebulek miał Kacper?   

           

           

          Dla umilenia pracy polecam piosenkę o motylu  https://www.youtube.com/watch?v=s9w_JhLGNpA

           

           

           

           

          Miłego weekendu:)

           

           

           

           

          27.04.2020r.

           

          Spotkanie ze Smokiem Wawelskim

           

          1 i 2.

           

          Szanowni Państwo, Drogie Dzieci, w tym tygodniu będziemy mówić o historii ukrytej w legendach. Dziś odwiedzimy Kraków i spotkamy się ze smokiem wawelskim. Zachęcamy do obejrzenia filmu o Krakowie i jego zabytkach. Zapraszamy na Wawel! (link poniżej)

           

          https://www.youtube.com/watch?v=9K0nM9jfGok

           

          Hejnał – sygnał muzyczny na przykład o charakterze uroczystej pobudki, oznajmienia godziny lub pożaru, wygrywany na przykład przez strażnika wieżowego na przykład na trąbce.

          Najstarsza i nadal trwała tradycja wygrywania hejnału dotyczy kościoła Mariackiego w Krakowie, gdzie jest on grany co godzinę z wieży kościoła.

          Posłuchajmy Hejnału z wieży mariackiej. https://www.youtube.com/watch?v=i6R_v0ZCg4M

           

          Rodzic opowiada legendę związaną z hejnałem z wieży mariackiej:

          Przed wiekami, kiedy Kraków był grodem, rano i wieczorem strażnik miejski grał hejnał - był to sygnał do otwierania i zamykania bram. Trąbiono także na alarm, gdy zbliżał się wróg, gdy dostrzeżono pożar lub inne niebezpieczeństwo. Legenda głosi, że pewnego dnia strażnik zauważył groźnych Tatarów, którzy zbliżali się do bram miasta, więc zaczął grać hejnał. Uratował miasto, bo bramy zostały zamknięte na czas, ale stracił życie. Tatarska strzała ugodziła go w gardło, zanim skończył grać. Na pamiątkę tego wydarzenia hejnał krakowski jest raptownie przerywany, zawsze w tym samym miejscu.

           

          3. Legenda o Smoku Wawelskim- szykujcie poduszki i wsłuchajcie się:)

          https://www.youtube.com/watch?v=balErY5dz6g

          Rodzic zadaje pytania dotyczące przebiegu wydarzeń: 

          • Dlaczego mieszkańcy chcieli pozbyć się smoka?
          • W jaki sposób szewczyk pokonał smoka?
          • Co dostał w nagrodę?  Prosimy zwrócić uwagę na postępowanie i cechy głównego bohatera: bezinteresowność, chęć niesienia pomocy, pomysłowość, odwaga, skromność.

           

          4.

          Ćwiczenie sprawności manualnej- Karta Pracy nr 4, str.3.

          Przeczytaj kilka razy (3 i więcej) tekst o smoku Walerym.

           

          5. Historyjka obrazkowa- Wytnij z Pomocy Dydaktycznych (str.47-49) i przyklej na kartce we właściwej kolejności.

          DLA CHĘTNYCH 

          https://www.youtube.com/watch?v=jF1ee5O5pJs

          Powodzenia!

           

          28.04.2020r.

          Kwiat paproci

           

          1. „Krakowskie precle i obwarzanki” – lepienie z plasteliny, wzorowane na tradycyjnych krakowskich wypiekach. Rodzic pokazuje zdjęcia kramów z obwarzankami. Prezentuje Dziecku bułkę zbliżoną kształtem do krakowskiego precla. Dziecko wykonuje swoje precle z plasteliny i wkłada do koszyczków – przygotowuje krakowski kram.

          2. „W poszukiwaniu kwiatu paproci” – opowiadanie legendy przez Rodzica, rozmowa na temat jej treści. Rodzic ustawia „zaczarowany” fotel na środku pokoju, zajmuje w nim miejsce i – najpiękniej, jak tylko potrafi – opowiada legendę (w tych lub podobnych słowach – poniżej zamieszczam propozycję, pewien szkic, który można dowolnie modyfikować):

                 Jest to legenda o kwiecie paproci, który zakwita tylko raz w roku i kwitnie tylko przez jedną noc. To najkrótsza noc w roku, zwana świętojańską. Kwiat paproci spotyka się bardzo rzadko. Ale ten, kto go znajdzie, będzie żył w szczęściu i bogactwie. Droga do kwiatu jest trudna, niebezpieczna i straszna, a przejść ją może tylko człowiek odważny. Kwiat jest niepozorny, łatwo go przeoczyć w ciemności i gęstwinie paproci. Dopiero gdy się go zerwie – rozkwita i pięknieje. Kwiat może zerwać tylko młody chłopak lub dziewczyna – starzec nie zauważy go wcale. Dawno, dawno temu żył sobie Kuba, który tę legendę usłyszał i obiecał sobie, że kwiat paproci znajdzie. Był to chłopiec ciekawski i wszędobylski, wszystko wiedział i o wszystkim miał coś do powiedzenia. Ciągle czegoś pragnął, a gdy już to dostał, przestawało go to obchodzić. Gdy nadeszła noc świętojańska, wyruszył w drogę. Szedł przez las, który wydawał mu się inny niż zwykle, drzewa szumiały nieprzyjaźnie, co chwilę zapadał się w bagnie po pas, rośliny chwytały go za ubranie, nie dawały przejść. Aż w końcu doszedł do polany całej porośniętej paprociami. Rzucił się między nie, zaczął rozgarniać rękami, pośpiesznie szukał kwiatu. W końcu ujrzał mały kwiat, zerwał go jednym ruchem, a wtedy usłyszał pianie koguta – nadszedł świt. Kwiat rozrósł się w mgnieniu oka, przylgnął do serca Kuby, wrósł w nie. Chłopiec usłyszał głos, który powiedział mu, że otrzyma, czego dusza zapragnie, ale nie może się tym z nikim podzielić. Nie może oddać ani jednego grosza, ani najmniejszej rzeczy, bo straci wszystko. Uradowany Kuba rozejrzał się. Zapragnął domu, koni, służby, jedzenia, zabawek, złota, muzyki – wszystko miał, nim zdążył o tym pomyśleć. Chłopiec zapomniał o domu, swoich rodzicach i małych braciach. Bawił się, kupował nowe rzeczy, aż pałac nie mógł ich pomieścić. Przyszedł w końcu dzień, kiedy bogactwo zaczęło go nudzić. Wokół niego byli tylko obcy ludzie, nikt go nie lubił i nikt z nim nie rozmawiał. Kuba pojechał więc do rodzinnego domu, ale tam nikt go nie poznał, wszyscy przestraszyli się bogatego pana. Mama popatrzyła tylko na niego i powiedziała, że jakby jej Kuba był taki bogaty, to na pewno by się podzielił ze swoją rodziną. Kuba zawstydził się i uciekł. Sumienie dokuczało mu jednak i za rok znowu wyruszył do domu. Zobaczył swoich braci, jak płaczą na progu domu. Okazało się, że tata umarł, a mama jest bardzo chora. Kuba już sięgnął do kieszeni, ale cofnął rękę, bał się, że straci swoje bogactwo, jeśli rzuci grosik braciom i pomoże mamie. Odjechał. Nie mógł jednak zagłuszyć tęsknoty i żalu, wyprawiał bale i polowania, bawił się, tańczył, wyjeżdżał w dalekie podróże. Gdy minął rok, znowu pojechał do rodzinnej wsi. Chałupka stała jak kiedyś, ale była pusta. Przy studni spotkał staruszka, który powiedział mu, że gdy mama umarła, jego bracia zostali sami. Nie miał kto ich karmić, pomarli więc z nędzy, głodu i chorób. Wtedy Kubie otworzyły się oczy. Zrozumiał, że bogactwo nic nie znaczy, jeśli nie można się nim podzielić. Zapragnął umrzeć. Zerwał kwiat z piersi, a wtedy ziemia się rozstąpiła i pochłonęła go. Kwiat przepadł wraz z nim i od tamtej pory nikt go nie widział.

           

           Po wysłuchaniu opowiadania Dziecko spontanicznie wypowiada opinie na temat postępowania Kuby. Zastanawia się, co zrobiłoby na jego miejscu.

           

           

                 W ramach ciekawostki przyrodniczej warto podpowiedzieć, że prawdziwy kwiat paproci nie istnieje, ponieważ paprocie nie kwitną.

           

          3. „Litera Ł” – poznanie zapisu drukowanej i pisanej litery.

           

          Uwaga! Na tym etapie nauki, na jakim znajdują się Wasze Dzieci, nie wolno realizować głoski wymawiając ją tak, jak byśmy recytowali alfabet („be”, „ce”, „de”, „eł”)! Mówimy: „b”, „c”, „d”, „ł” itd.

           

           

          Najpierw krótki wierszyk:

          Kotek Łatek ma pięć łatek:

          pierwszą na łebku,

          drugą na prawej górnej łapce,

          trzecią na brzuszku,

          czwartą na grzbiecie,

          a piątą na lewym uszku.

                 Powtarzając wierszyk, dziecko kładzie rączki odpowiednio na: głowie, prawej ręce, brzuchu, plecach i lewym uchu. Wierszyk można dowolnie zmieniać…

                 Następnie dziecko stara się podać jak największą liczbę wyrazów z głoską ł – w nagłosie (na początku wyrazu), w wygłosie (na końcu) i w śródgłosie (w środku). Każdą udana propozycję oznaczamy koralikiem, klockiem lub kropką na kartce (możemy też utworzyć kategorie: nagłos, wygłos, śródgłos). Po wyczerpaniu pomysłów warto przeliczyć, ile propozycji padło oraz w której kategorii znalazło się ich najwięcej. Można też porównać liczebność zbiorów.

                 Rodzic na dużej kartce (lub tablicy) prezentuje drukowane i pisane litery ł i Ł. Zwraca uwagę na wielkość i kierunek pisania. Warto wydrukować taką (lub podobną) kartę pracy: http://bystredziecko.pl/karty-pracy/nauka-pisania/3/l-kreska-nauka-literek.pdf

          KARTA PRACY- str.4-5.

           

          4. "Opowieści zaczarowanej łódki"- układanie twórczych opowiadań.

          Rodzic przygotowuje proste obrazki lub przedmioty rozpoczynające się głoską "ł" (łopatka, łyżka, łańcuch, łuk, ,łuska, łata, ławka, łyżwy itp.). Wkłada je do miski -łódki.  Dziecko losuje 2 z nich i układa krótką historyjkę. Następnie zmienia się z Rodzicem rolami.

           

          5. Z Krakowa do Warszawy- palcem po mapie.

          Rodzic przedstawia dziecku wędrówkę wzdłuż rzeki Wisły. To ona łączy oba miasta- Kraków i Warszawę. Rodzic pokazuje bieg rzeki od źródła do ujścia. Zatrzymujemy się w Warszawie, bo już jutro tam zaczniemy przygodę:)

           

           

          29.04.2020r.

          1.

          Obejrzyj reprodukcję obrazu Canaletta (str.6). Przyjrzyj się dokładnie jakie przedstawiono tam pojazdy. Wklej brakujące części pojazdów i otocz pętlą te, które mogły jeździć w dawnej Warszawie.

           

          2.

          Legenda o Złotej Kaczce

          Było to w czasach, gdy ciemność rozjaśniano płomieniami świec i pochodni. Żył w Warszawie ubogi szewczyk Janek. Nie miał pieniędzy, ale miał marzenia. Lubił wieczorami przychodzić do karczmy i słuchać opowieści starszych. Sam też wymyślał niesamowite historie, których wszyscy lubili słuchać. Pewnego wieczoru, gdy przyszedł zziębnięty i głodny, bez grosza w kieszeni, usłyszał z ust starego człowieka opowieść, która na długo zapadła mu w pamięć.

          Otóż, podobno w podziemiach pewnego pałacu żyje niezwykły ptak – złota kaczka, która spełnia marzenia o bogactwie. Droga do niej jest trudna i łatwo można zginąć, dlatego choć wielu śmiałków próbowało – niewielu udało się trafić. Janek od razu zdecydował, że będzie szukał kaczki. Następnego dnia przyszykował się na wyprawę – zabrał świece, pochodnie, zapas pożywienia i wody, i ruszył w podziemia pałacu. Było tam wilgotno i zimno. Płomień świecy migotał słabym światłem, Janek potykał się i przewracał. W końcu zdał sobie sprawę, że błądzi i być może nigdy nie znajdzie drogi powrotnej. Przestraszył się. Usiadł, zapalił ostatnią świeczkę, zjadł ostatni kawałek chleba i już miał zacząć płakać nad swoim ciężkim losem, gdy w oddali usłyszał muzykę. Powoli poszedł za nią i trafił do ogromnej komnaty. Pośrodku migotało złoto-srebrne jezioro, a po nim powoli i dostojnie pływała złota kaczka. Janek zaniemówił i zdziwił się jeszcze bardziej, gdy ptak przemówił ludzkim głosem:

          Wiem, po co tu przyszedłeś, szewczyku, i dam ci to, jeśli spełnisz jedno moje życzenie. Masz tu sakiewkę, w środku jest sto dukatów. Wydaj wszystko przez jeden dzień, ale pamiętaj, nie możesz się z nikim podzielić. Janek pomyślał, że to łatwe zadanie. Chwycił sakiewkę i wybiegł. Wydawał pieniądze na jedzenie i nowe ubrania. Gdy zaczęło zmierzchać, nie zostało mu nic, oprócz jedynego grosika. Już miał go wydać na słodkie ciastko, gdy zobaczył staruszka – żebraka, który prosił o jałmużnę. Janek nie wahał się – rzucił mu ostatni grosz.

          Nie posłuchał słów Złotej Kaczki, podzielił się. Nie zdziwił się, gdy zniknęły nowe ubrania, a w brzuchu poczuł dobrze znane uczucie głodu. Za to na duszy zrobiło mu się lekko. Wiedział, że postąpił słusznie. Choć nie wy- pełnił polecenia Złotej Kaczki, od tej chwili dobrze mu się działo. Znalazł dobrą pracę u najlepszego szewca w Warszawie. Ożenił się z miłą i mądrą dziewczyną, a jego dzieci nigdy nie zaznały biedy i głodu.

          Dlaczego Janek oddał swoje pieniądze?

          Czym się różni postępowanie Janka od postępków Kuby z legendy o kwiecie paproci? (Spróbujcie odpowiedzieć na pytania).

           

          3. Praca plastyczna

           Będą Wam potrzebne: sztywna kartka, folia aluminiowa, plastelina.

          "Złota kaczka i podziemne jezioro" - praca plastyczna. Będziemy wyklejać i lepić z plasteliny. Jezioro zróbcie ze sztywnej kartki, obłużcie je folią aluminiową. Ulepcie z plasteliny złotą kaczkę w koronie i połóżcie ją na środku "jeziora". Drobnymi kuleczkami ("kamieniami") wylepcie brzegi. Powodzenia!

           

          4. Zabawa dydaktyczna "Korale Złotej Kaczki"

          Dorysyj następne korale zgodnie z podanym wzorem (do 10 koralika)

          (KOŁA)  żółty->zółty->czerwony->?

          (TRÓJKĄTY)  niebieski->zielony-> fioletowy->biały->?

          (PROSTOKĄTY) pomarańczowy->różowy->różowy->czarny->?

          (KWADRATY) brązowy->szary->zielony->zółty->?

          DLA CHĘTNYCH- wymyśl własny wzór korali:)

           

          30.04.2020r.

          ZADANIA

          1. Zapytaj Rodzica czy zna jakąś legendę związaną z miejscem zamieszkania, może jakieś ciekawostki związane z miejscem zamieszkania. Proponuję obejrzenie dwóch  krótkich filmów: https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=FalYBP9eDoc&feature=emb_logohttps://www.youtube.com/watch?v=Ku029Y-rq3Q

          2. Zapraszam do zwiedzenia 10 najwspanialszych budowli zamkowych w Polsce:https://www.youtube.com/watch?v=N0TS5dVZBXg&vl=pl

          Zapamiętaj jak najwięcej informacji na temat zamków.

           

          3. Wykonaj zadanie 1 na stronie 7. Figury pokoloruj starannie. Poćwicz przeliczanie figur.

          4. Posłuchaj legendy o warszawskiej Syrence :https://www.youtube.com/watch?v=WyvkcWx2sMs 

          Wytęż wzrok i znajdź 10 szczegółów, którymi różnią się obrazki na stronie 8.

          5. Naucz się opowiadać wybraną przez Ciebie legendę.

           

           

          04.05.2020r.

          Strach ma wielkie oczy.

           

          Kochane Dzieci i Szanowni Państwo (Rodzice)!

                Wiemy już, że strach miewa wielkie oczy. Żeby w nie spojrzeć i przekonać się, że (na ogół) nie ma się czego bać, potrzebna jest odwaga. Bez odwagi trudno byłoby być rycerzem - bo wiadomo, że musi on czasem walczyć ze smokiem. Byłoby też trudno grać w różne gry - bo ten, kto gra, może zarówno wygrać, jak i przegrać. Ale też czasami, gdy zdarzy nam się coś zbroić, to potrafimy się do tego przyznać tylko wtedy, gdy jestesmy odważni. Tak, Kochani - w odwadze jest siła i moc! Zatem odważnie - zabieramy się do zabawy, która czegoś nas nauczy...

           

          1. Gra w dwie kostki- zabawa matematyczna. Usiądźcie na dywanie. Potrzebne Wam będą kartki z cyferkami, znakami matematycznymi „<”, „>”, „=” oraz kostki z oczkami. Rzuć z Rodzicem kostką i wybierz spośród kartek z cyframi tę, która wskazuje wyrzuconą liczbę oczek. Następnie porównajcie swoje wyniki, ułóżcie i odczytajcie zapis, stosując znaki matematyczne np. 4>1, 2=2 itp. Wyniki zapisz na kartce.

          2. Nocne strachy.

          Wiersz pt. "Nocne strachy"

          Jest już późno, środek nocy.

          Leżę w łóżku, na mnie kocyk,

          na poduszce głowa leży,

          a na głowie włos się jeży.

          Bo wokoło jakieś dźwięki,

          odgłos kroków, dziwne brzęki,

          mysz chrobocze, zegar tyka –

          dość upiorna to muzyka.

          Muszę znaleźć jakiś sposób,

          by się pozbyć tych odgłosów.

          Jeszcze chwila do namysłu –

          w końcu nie brak mi pomysłów.

          Hm… Nie zrobię z siebie tchórza,

          co tam strachy, lęki, burza…

          Wolę sobie smacznie spać,

          zamiast się tak strasznie bać.

           

          Katarzyna Szyngiera

           

          • Jakie dźwięki słyszał bohater wiersza?

          • Dlaczego w nocy się boimy?

          • Czy Ty miałaś/miałeś straszny sen?

          • Jak bohater wiersza pokonał strach?

           

           

          Zapamiętajciesmiley

          Strach jest potrzebny, ponieważ to on chroni nas przed niebezpieczeństwem. Pojawia się kiedy mierzymy się z czymś nowym i nieznanym. Dzięki niemu unikniemy zagrożeń lub odpowiednio się przed nimi zabezpieczamy. Nie możemy jednak pozwolić, aby w codziennym życiu np. przed występem paraliżował nas i utrudniał nam działanie.

           

           

           

           

           

          3. W krainie dźwięków- słuchanie i odgadywanie źródeł dźwięków.  Dziecko zamyka oczy. Rodzic prosi dziecko, aby zgadło, jaki to dźwięk (klaskanie w rękę, dźwięk kluczy, uderzanie łyżką w szklankę, w bębenek, pukanie do drzwi, darcie papieru, szelest papierków, odkurzacz, mikser, młotek, budzik, piszcząca zabawka, czajnik z wodą itp.).

           

          4. Złe duchy czy dobre duszki?- rozpoznawanie samopoczucia na podstawie mimiki- karta pracy str.9.

           

          ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA BAJKI PT. DOMISIE- STRACH MA WIELKIE OCZY    https://www.youtube.com/watch?v=QAkXFZ6-ciQ

           

           

          05.05.2020r.

          Zadania

          1. „R czy L?” – zabawa logopedyczna. Rodzic przedstawia Dziecku przykładową listę słów, zaczynających się literami r lub l (po kilka):

           – raca, rak, ręcznik, rosół, rabarbar, rower, ryby, rakieta, ręce, rumak, róża, rekin, robak;

          – laska, lody, lis, lustro, lada, las, lina, ludzie, latarka, lizaki, lato,    lalka, lodówka.

           Następnie losowo wymawia wyrazy. Dziecko ustala, jaką głoską zaczyna się dany wyraz. Można też (i warto) odczytywać wyrazy sylabami. Jeśli mamy do dyspozycji duże obrazki albo zabawki (spośród tych występujących na liście), można je ułożyć w szeregu (w dowolnej kolejności), zaś Dziecko – po uważnym wysłuchaniu takiej sylabizacji – może wskazywać odpowiednie przedmioty.

          (Zadaniem dzieci jest segregacja powyższych wyrazów, zilustrowanie ich pod prawidłową literą, dzieci piszące mogą te wyrazy napisać).

           

          2. „Ł na końcu i na początku” – ćwiczenie analizy i syntezy wzrokowej wyrazów. Rodzic pokazuje Dziecku obraz graficzny małej i wielkiej litery ł, następnie rozkłada na dywanie kartoniki z różnymi wyrazami zawierającymi literę ł i takimi, w których ta litera nie występuje. Dziecko ogląda kartoniki z wyrazami i wskazuje te z literą ł, a następnie grupuje je według kryterium pozycji tej litery (ł na początku, w środku, na końcu). Za każdy poprawnie odszukany wyraz dziecko otrzymuje nagrodę – literkę ł.

          WYRAZY DO ANALIZY: łopata, włosy, kałuża, łódka, ciągnik, łyżka, kukułka, małpka, kwiat, łoś, wyżeł, kubek, kozioł, oko, dzięcioł, stół.

          (Waszym zadaniem jest wykonanie tabelki, składającej się z 4 kolumn. Proszę podpisać tabelkę „ł na początku”, „ł w środku”, „ł na końcu” i wyrazy bez „ł”. Proszę wypełnić tabelkę, dzieci mogą wyrazy przepisać bądź zilustrować.)

           

          3. „Rycerskie opowieści”- zabawa słowna z wykorzystaniem metody niedokończonych zdań. Rodzic proponuje Dziecku wspólne układanie opowieści o odważnym rycerzu.

           

          1. Dawno temu w pięknym zamku żył odważny rycerz o imieniu…..

          2. Był człowiekiem bardzo…

          3. Jednak miał pewien kłopot, a mianowicie…..

          4. Postanowił go rozwiązać razem ze swoim kompanem…..

          5. Razem wyruszyli w podróż…..

          6. Po drodze spotykali….

          7. Okazało się, że odwaga rycerza pozwoliła mu pozbyć się problemu. Rycerz został okrzyknięty najdzielniejszym z najdzielniejszychJ

          ( Rodzice mogą wysłać nagranie autorskiej bajki o dzielnym rycerzu na mojego Messengera do 08.05).

          4. Proszę uzupełnić kartę pracy str.10.

          5. „Kto trafi?” – gra sportowa z elementem rzutu do celu.

          Rodzic wspólnie z dzieckiem – przygotowuje kulki papierowe w dwóch kolorach (dowolnych, byle różnych), które będą wrzucane z pewnej odległości do miski (koszyka, pudełka lub czegoś podobnego). Każdy zawodnik otrzymuje tyle samo kuleczek i wykonuje rzuty. Po wykonaniu rzutów przez obu zawodników dziecko stara się przeliczyć punkty i ustalić zwycięzcę (porównując liczebność zbiorów – warto użyć znaków mniejszości, większości bądź równości – w tym charakterze mogą wystąpić np. dwa ołówki, które można ułożyć w każdy z tych znaków) Pamiętajmy, że gra to gra – są w niej zasady i (wszyscy!) uczestnicy muszą ich przestrzegać).

          Powodzenia!

           

          06.05.2020r.

          1. Zapraszam do wsłuchania się w słowa piosenki. Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem, że honor i odwaga w życiu pomaga? https://www.youtube.com/watch?v=l320d7JJ5to 

          2. Rodzice rozmawiają z dziećmi na temat różnych zawodów, w tym trudnych i niebezpiecznych. Dzieci wskazują przedstawicieli zawodów, do których wykonywania potrzeba odwagi- uzasadniają swój wybór. Podsumowaniem będzie zilustrowanie tych zawodów, które wymagają odwagi.

          3. Litera F- poznanie zapisu: https://www.youtube.com/watch?v=0B7mSyY_ZnU. Wykonaj zadania w karcie pracy na stronie11 i 12. Poćwicz pisanie litery "f" - to naprawdę trudna do napisania litera.

          Dla chętnych tekst do czytania -strona 71.

          4. Oblicz i narysuj.

           * Wiktoria zjadła 2 gofry, a Nikola 4. Ile gofrów zjadły razem dziewczynki?

          * Hania miała 8 farb, a Darek 6. O ile więcej farb miała Hania?

          * Wojtek widział 3 foki, a Teodor 7. Ile fok widzieli razem chłopcy?

          * Alicja narysowała 4 delfiny, a Tymon 3. Ile delfinów razem narysowały dzieci?

          * Liwia miała 2 kufry na ubrania lalek i Natalia miała tyle samo kufrów. W ilu kufrach ułożone były ubrania dla lalek?

          5. Spacery badacza- wybierz się na spacer i poszukaj mrówek. Obserwuj je bardzo uważnie. (Możesz wykonać mrówkę z dowolnych materiałów).

           

          07.05.2020r. 

          Zadania

          1. Krzyżówka podróżnika- rozwiązanie krzyżówki z hasłem. 

          Rodzic przygotowuje krzyżówkę i wiesza ją na tablicy. Miejsce na hasło główne („statek”) zaznacza grubą czerwoną linią. Następnie podaje Dziecku opisy haseł:

          1. Pojazd do powietrznych podróży (samolot).

          2. Zwierzę, które zawsze spada na cztery łapy (kot).

          3. Do zjeżdżania z górki (sanki).

          4. Wielki, dziki kot z czarnymi pręgami (tygrys).

          5. Ozdoba na szyję z kulek lub muszelek (korale).

          6. Baśniowy stwór ziejący ogniem (smok).

          Dziecko stara się udzielać odpowiedzi, a Rodzic wpisuje odpowiedzi w odpowiednie miejsca (przy prostszych wyrazach może też poprosić o pomoc swoją Pociechę). Po odgadnięciu wszystkich haseł uczestnicy wspólnie odczytują hasło główne. Następnie Dziecko wymienia inne pojazdy, którymi można podróżować.

           

          2. Kogo można nazwać bohaterem?- opracowanie listy atrybutów. Rodzic przedstawia Dziecku pacynkę o imieniu Agatka. Mówi tajemniczo, że Agatka jest bohaterką... Następnie pyta:

          Kogo możemy nazwać bohaterem?

          Jakie cechy powinien mieć bohater?

          Jakie czyny możemy przypisać bohaterom?

          Czy mieliście okazję być bohaterami?

          Dzieci udzielają odpowiedzi. Następnie wspólnie zastanawcie się, co musiała zrobić Agatka, aby zostać bohaterką?

           

          3. "Ile to waży?” – zabawa dydaktyczna, rozwiązywanie zadań z treścią z wykorzystaniem liczmanów; ustalanie ciężaru zabawek. Rodzic pokazuje Dziecku wybraną zabawkę pluszową i pyta, czy jest ciężka. Dziecko szacuje wagę zabawki „na oko”. Następnie Rodzic pokazuje dużo mniejszą zabawkę, ale wykonaną z ciężkiego materiału. Dziecko dotyka obu zabawek i określa, która z nich jest cięższa – samo dochodzi do wniosku, że na wagę przedmiotu wpływa nie tylko jego wielkość, ale również materiał, z którego jest wykonany. W drugim etapie Rodzic pokazuje, że można ważyć kilka rzeczy naraz. Wówczas dodaje się wagę przedmiotów. Rodzic ilustruje zadania z treścią przy pomocy zabawek, a Dziecko dodają wagę przedmiotów, wykorzystując liczmany lub palce. Oto dwa przykłady:

          Przykład 1: Jeden samochód waży kilogram, stawiamy na wadze trzy takie same samochody. Ile kilogramów ważą wszystkie samochody razem?

          Przykład 2: Stawiamy na wadze dwa takie same klocki. Klocki ważą razem dwa kilogramy. Ile waży jeden klocek?

          Zadania matematyczne- karta pracy -str. 13 i 14.

           

          4. Morskie opowieści- opowieśc ruchowa. Rodzic włącza muzykę relaksacyjną (polecam poniższy link) https://www.youtube.com/watch?v=SCjAEV2v6JU

          Dziecko siedzi wygodnie z zamkniętymi oczami. Rodzic przebiera się za kapitana statku (tu ma ogromne pole do popisu), który zabiera Dziecko w morską podróż swoim statkiem (koc). Dziecko otwiera oczy i uważnie słucha opowiadania i wykonuje wskazane czynności:

                  Zapraszam moją załogę na pokład, wyruszamy w rejs po otwartym morzu (Dziecko siada na kocu). Popatrzcie za lewą burtę – tam pływają rekiny, jest ich chyba z dziesięć. Spróbujcie je policzyć (liczy rekiny). Spójrzcie za prawą burtę – tam jest rafa koralowa. Jak ona wygląda? (Dziecko podaje opis). Wiatr zaczyna mocniej wiać, chyba zerwie się sztorm, musimy ukryć się pod pokładem (Dziecko i Rodzic ukrywają się pod kocem). Teraz opowiem wam moją historię. Kiedy miałem tyle lat co wy, mój tata zabrał mnie w rejs statkiem. Była piękna, słoneczna pogoda, morze było spokojne. Kiedy odpłynęliśmy kilka mil od brzegu, zerwał się wiatr i zaczęło bujać naszym statkiem na prawą i lewą stronę (bujają się na prawo i lewo). Woda zaczęła wlewać się na pokład (naśladują uciekanie od wody, podskakują). Niewiele myśląc, chwyciłem wiadro i zacząłem wylewać wodę (naśladują wylewanie wody). Silny wiatr złamał maszt. Co byście zrobili w takiej sytuacji? (Dziecko odpowiada). Chwyciłam linę i wspięłam się na maszt (naśladują wspinanie się). Próbowałam przywiązać liną maszt, ale był tak silny wiatr, że się nie udało. Czułam się bezradna. Widząc to, tata pospieszył na pomoc i razem naprawiliśmy wszystko. Bezpiecznie wróciliśmy do domu. Na koniec kapitan kłania się Dziecku i dziękuje za rejs.

          5. Pod piracką banderą- wykonujemy rekwizyty z dostępnych materiałów, np. bandera na patyku, lornetka z rurek po ręcznikach papierowych, opaski pirackie na głowę i inne. A teraz przebieramy się i czas na zabawę w ogrodzie. Piraci muszą wykonać zadania zlecone przez rodzica, np. znaleźć 10 kamieni, kwiata z 5 płatkami o tajemnych właściwościach, itp. 

          Powodzenia! 

           

          08.05.2020r.

          Zadania

          1. Narodziny motyla- zachęcam do obejrzenia filmów edukacyjnych:

          Cykl rozwoju motyla  https://www.youtube.com/watch?v=M3Ib9O_5das

          Motyl w przyrodzie- poczwarka  https://www.youtube.com/watch?v=kVm5k99PnBk

           

          2. „Na polu i na łące” – omawianie i porównywanie ilustracji przedstawiających rośliny i zwierzęta występujące na łąkach i polach. Rodzic prezentuje ilustracje przedstawiające pospolite rośliny i zwierzęta występujące na polskich łąkach i polach. Inicjuje rozmowę pytając, co Dziecko już wie o łąkach i polach, czym one się różnią. Prosi Dziecko o nazwanie roślin i zwierząt na ilustracjach, uzupełnia wiedzę swojej Pociechy. Następnie – wspólnie z Dzieckiem – określa, które rośliny i zwierzęta występują na łące, a które na polu. W ramach utrwalenia wiadomości można ustawić Dziecko tyłem do ilustracji (lub też ją zakryć) i zadawać pytania: Gdzie spotkamy pszczołę? Gdzie możemy zobaczyć zająca? (itp.)

          Proszę wykonać kartę pracy na stronie 16. Nazwę każdego zwierzęcia z ilustracji proszę wypowiedzieć sylabami i głoskami.

           

          3. Mieszkańcy łąki- zagadki :  https://www.youtube.com/watch?v=LIsNWZUA8X4

          4. Motyl- praca plastyczno-techniczna- z "Teczki małego artysty" dziecko wypycha koła potrzebne do wykonania motyla. Na środku kartki z bloku technicznego odciska slad palca wskazującego umoczonego w farbie- jako tułów motyla oraz ślady kciuka -jako czułki. Następnie przyklejają koła wg instrukcji, tworząc skrzydła motyla.

           

          5. Wykorzystując piękną pogodę zapraszam na spacer po najbliższej okolicy, łące lub polu. Może uda Ci się zobaczyć motyle. Postaraj się zapamiętać, ile ich widzialeś i jakie miały ubarwienie. 

           

          Zapraszam i zachęcam do codziennych ćwiczeń gimnastycznych zarówno w domu jak i na świeżym powietrzu.

           

          11.05.2020r.

          Zadania

          1. Zapraszam do obejrzenia filmu edukacyjnego: https://www.youtube.com/watch?v=LKLf5EN1Ff4. Następnie z dostępnych materiałów wykonaj pracę plastyczną obrazującą kolorową wiosnę na łące.

          2. Poznanie litery "J"- zapoznaj się z filmem :https://www.youtube.com/watch?v=Glr9aYC4o7E. Następnie wykonaj zadania na karcie pracy na stronie18 i 19. Czytamy, czytamy!(str.19). Dla chętnych -str. 72

          3. Kącik ciekawej książki- Rodzic odczyta dziecku opowiadanie o Wróbelku Elemelku;

           "JAK WRÓBELEK ELEMELEK W SZKOLE UCZYŁ SIĘ LITEREK"
           


          Rzekł wróbelek Elemelek:
          - Chcę nauczyć się literek. Jakże to? Analfabeta? Niepiśmienny? Och, gdzie tam! To już wolę, choć w mozole, siedzieć w szkole w uczniów kole i od jutra, wiedzcie o tym, zabieram się do roboty.
              Właśnie sowa wraz z dzięciołem założyli w lesie szkołę, i to nawet nie daleko, na pagórku, tuż za rzeką. Po cóż się namyślać wiele? Umył dziobek Elemelek, przetarł oczy, strzepnął piórka i frr! Ot- za rzeczką górka .
           Rzekł dyrektor, stary dzięcioł:
          - Przyjąć cię do szkoły? Z chęcią! Dziobek czysty masz, wróblasku, oczka bystre, pełne blasku, byleś pilny był, wytrwały, będziesz uczniem doskonałym.
             W szkole uczy pani sowa. Mądra głowa, ani słowa! Okulary ma na dziobie i pazurkiem ostrym skrobie różnych liter piękne wzory na tablicy z ciemnej kory.
           Rzekła ptaszkom:
          - Miłe ptaszki! Tu nauka, nie igraszki. Myśleć trzeba mądrze, bystrze. A przynieście też w tornistrze listki gładkie i zielone, pióro ładnie zaostrzone i atrament jagodowy. Pewnie macie już gotowy?
              Pierwsza lekcja poszła składnie. Druga lekcja – jeszcze ładniej. Piszą ptaszki, jak kto może, ten na liściu, ten na korze. „A” litera ma dwie nóżki. „B” litera ma dwa brzuszki. „C” litera, niby wężyk, zakręciła się w półksiężyc.
           Powiedziała pani sówka:
          - W poniedziałek jest klasówka. Proszę listek przynieść świeży i powtórzyć jak należy trzy litery: „A” , „B” i „C” bo zabiorę wam tablicę i z pamięci pisać każę tę literkę, którą wskażę.

              Chciał powtarzać Elemelek trzy litery przez niedzielę. Ale tak się jakoś stało,że miał czasu bardzo mało. Bo to gołąb wpadł z wizytą, opowiadał tamto i to, potem myszka jedna mała przybiegła, coś dodała. Tu dwa słówka, tam trzy słówka, wywiązała się rozmówka i wróbelek , przyznam z żalem, nie powtórzył liter wcale.

              Rano - ósma jest godzina, lekcja zaraz się zaczyna. Pan dyrektor w samą porę osiem razy kuje w korę. Siedzą ptaszki, kręcą główką, drżą im serca przed klasówką, czarne oczka patrzą w sowę.

             Rzekła sowa:

            - Czy gotowe? Tak? Więc cisza, ani słowa. Proszę ładnie narysować „B” literkę, lecz z pamięci. Nie oglądać się, nie kręcić.

             Elemelek skrzydłem skrobie głowę. Ot, dogodziła sobie! „B” litery, proszę panie, nie pamięta ani-ani. Czy jest długa? Czy okragła? Czy wydęta? Czy pociągła? „B” literka? Ani mowy! Wyleciała całkiem z głowy.

             Elemelek koło dudka siedzi, a że gałąź krótka, więc wróbelek, trudna rada, zerka bokiem do sasiada.

           Dudek stawia kreski grube. Ma na czubku głowy czubek, czubkiem trzęsie, dziób otwiera, pisze.

          Jest już „B” litera. Elemelek na swym listku w ślad za dudkiem pisze wszystko: brzuszek jeden, drugi, trzeci...

          Dzięcioł puka : - Kończcie dzieci!

             Liście gładkie i zielone już przed sową rozłożone.

          Sprawdza sowa, stopnie stawia, tu pochwali, tam poprawia.

             Piątkę dała sikoreczce, dwóm gołąbkom po czwóreczce, a jaskółka z żółtą wilgą trójkę plus dostały tylko. Trochę to zmartwiło sójkę, że z minusem miała trójkę, a już stopnie całkiem chude z Elemelkiem dostał dudek.

          - Spójrzcie, dudek wraz z wróbelkiem porobili błędy wielkie. Jakże to, powiedzcie sami, pisać „B” z trzema brzuszkami? Skąd i kiedy, moje dzieci, wyrósł nagle brzuszek trzeci? Oto są lenistwa skutki: w pierwszej ławce – aż dwa dudki!

             Aj, najadł się wstydu wiele ten wróbelek Elemelek! Chyba skusił go zły duszek, by od dudka ściągnąć brzuszek? Więc rzekł :

          - Odtąd, pani sowo, będę zawsze, daję słowo, wiedzieć ile kto ma brzuszków. Nie chcę siedzieć wśród leniuszków!

          Po wysłuchaniu dziecko dzieli się wrażeniami i spostrzeżeniami.

          4. Dyktando wróbelka Elemelka: Kreślenie znanych liter. Dziecko rysuje patykiem na ziemi lub kredą na chodniku, lub palcem w pojemniku z kaszą znane litery, które dyktuje Rodzic. Każda udana próba powinna być chwalona przez Rodzica. 

           

          12.05.2020r.

          Zadania

          1. Wiosenne literki- wypełnianie sylwet liter plasteliną. Dzieci wypowiadają słowa związane z wiosną. Następnie wyklejają szablon litery, którą słyszy na początku wyrazu, np. ł- łąka, s-stokrotka, j- jaskółka, itp.

          2. Co w trawie piszczy?- słuchanie opowiadania i rozmowa na temat treści.

           

          Co w trawie piszczy?

          Dni są ciepłe i często gdzieś wyjeżdżamy. Dziś pojechaliśmy na łąkę. Na początku byłem nieco rozczarowany.

          • Przecież tu nic nie ma – powiedziałem Jagódce. – W lesie można spotkać mnóstwo zwierząt, a tu...
          • Ależ Kajteczku! – zawołała Jagódka. – Tu jest przecież tak pięknie! Tyle kwiatów!

          Rzeczywiście – wśród zielonej trawy zobaczyłem teraz żółte, niebieskie, białe, a nawet fioletowe kwiatki. Nie mogły się równać wielkością z tymi, które rosną w przedszkolnym ogródku, ale było ich mnóstwo. Wyglądały bardzo ładnie – trochę jak kropki na zielonym dywanie.

          • Zrobię bukiet dla mamy – powiedziała Jagódka i zniknęła wśród traw. Na szczęście został Sebek.
          • A zwierzęta żyją nie tylko w lesie – powiedział. – Tu też są, tylko mniejsze. Wystarczy popatrzeć na ziemię. I też poszedł, zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć. Zacząłem więc uważnie spoglądać na ziemię... Najpierw zobaczyłem jakieś czarne stworzonko. Miało sześć nóg i może dlatego biegło bardzo szybko, choć niosło patyczek większy od siebie. Potem zobaczyłem następne takie stworzonko, potem jeszcze jedno i jeszcze... Cały rządek obładowanych stworzonek, niczym malutki pociąg, sunął dokądś, jakby przez las, między źdźbłami trawy.
          • Hej! – zawołałem. – Dokąd się tak spieszycie?

          Stworzonka nawet się nie zatrzymały, tylko jedno z nich w biegu odpowiedziało:

          • Nie przeszkadzaj! Ktoś zniszczył nasze mrowisko i królowa rozkazała nam je odbudować!

          Niesamowite! Takie maleństwa, że ledwie je widać i słychać, a mają swoją królową! Może jestem w jakiejś bajce? Nie zdążyłem się nawet dopytać, bo tuż przed nosem przeleciał mi... kolorowy kwiat i usiadł na innym, mniejszym kwiatku.

          • Nie wiedziałem, że kwiaty potrafią latać – powiedziałem.

          – Kwiaty nie potrafią – odpowiedział piękny nieznajomy. – Ale my, motyle – tak. Jestem paź królowej.

          • Czy tej królowej małych czarnych stworzonek? – zapytałem, ale paź już mnie nie słyszał. Unosił się nad łąką w towarzystwie innych paziów.
          • Trrrr, trrrr – zaterkotało coś przy mojej nodze.

          Znów się schyliłem i musiałem przez chwilę wpatrywać się w zieloną trawę, bo mój nowy znajomy był całkiem zielony.

          • A ty? Kim jesteś? – zapytałem.
          • Ja? – zdziwił się. – Jestem konik...
          • Konik? – teraz ja się zdziwiłem. – Widziałem w stajni konika, ale wyglądał zupełnie inaczej. A może ty jesteś konik królowej?

          Zielony konik zdziwił się jeszcze bardziej.

          • Jakiej królowej? Jestem konik pospolity, choć niektórzy mówią „konik polny”.

          A potem skoczył tak, jakby zamiast nóg miał sprężynki! Żaden duży koń by tak nie potrafił!

          Pomyślałem sobie, że nie tylko to, co wielkie, może budzić podziw. Na tej łące, wśród niewysokich traw, działo się chyba jeszcze więcej niż w wielkim lesie!

           

                             Wojciech Widłak

           

          Rozmowa z dzieckiem o zwierzętach, które Kajtek spotkał na łące,

          i zasadach postępowania wobec łąkowej przyrody.

          1. Szanujemy mieszkania zwierząt – nie niszczymy ich.

          2. Zwierzęta podziwiamy, oglądamy – nie łapiemy ich dla zabawy.

          3. Obserwujemy zwierzęta w ich naturalnym środowisku – nie zamykamy ich w sztucznych pomieszczeniach.

           

           

          3. Przyroda, którą trzeba chronić , zapraszam do obejrzenia filmu edukacyjnego: https://www.youtube.com/watch?v=VlZBr5bRxr0

          Wytęż wzrok i wykonaj zadanie na stronie17.

           

          4. Geometryczne kwiatki- ćwiczenia w klasyfikowaniu- pomoce dydaktyczne strona 43-45. Dziecko wycina figury i układa z nich kwiatki. Następnie wykonaj zadanie na stronie 20.

           

          5. Łąka -kraina owadów: https://www.youtube.com/watch?v=8krnRKa9jWI

           

           

           

          13.05.2020r.

          Zadania

          1. Kwiatowe rabatki-  z teczki małego artysty (karta15) wypchnij kwiaty i ułóż je wg dowolnego układu. Następnie przyklej je do papierowej opaski. Powstanie wiosenny wianek.

          Na kartce papieru narysuj rabatki kwiatowe wg podanej instrukcji:

          • 2 żółte kwiatki, 3 czerwone, 1 fioletowy, 2 żółte, 3 czerwone, 1 fioletowy, 2 żółte, 3 czerwone, 4 fioletowe.
          • 3 niebieskie, 2 różowe, 3 czerwone, 1 żółty, 3 niebieskie...

           

                    2. Spotkanie z pszczółką Mioduszką. Etapy powstawania miodu.

           

          Pszczoły zbieraczki latają w poszukiwaniu nektaru. Zbierają go i zanoszą do ula. Tam pszczoły ulowe rozdzielają nektar do pojedynczych komórek plastra. Dojrzały miód jest zamykany w komórkach woskiem przez robotnice. Plastry z ula wybierają pszczelarze – bartnicy. Pszczoły zbierają nektar z roślin miododajnych, np. lipy, gryki zwyczajnej, dziurawca, melisy, róży. Miody zawdzięczają swą nazwę roślinom, z których nektar został zebrany, np. miód lipowy, gryczany lub wielokwiatowy. Miód ma właściwości zdrowotne, zwiększa odporność na choroby, wzmacnia organizm przy dużym wysiłku fizycznym (dlatego stosują go alpiniści, sportowcy, płetwonurkowie), działa antybakteryjnie. 

           W „Kartach pracy 4” wykonaj zad.1s.21 ( budowa ciała pszczoły) oraz ustal kolejność etapów powstawania miodu (zad 2 s. 21).

          Zachęcam do obejrzenia filmu: Jak pszczoły robią miód? https://www.youtube.com/watch?v=aO67AbeIOAk

          3. Kto mieszka na łące? Omówienie ilustracji w „Kartach pracy”. Rodzic prosi dziecko o podanie przykładów zwierząt, które żyją na łące. Pyta dziecko, czy widziało bociana kroczącego po łące, kopiec kreta, czy udało mu się zobaczyć konika polnego lub usłyszeć jego „granie”. Następnie dziecko ogląda ilustrację i uzupełnia ją naklejkami. Nazywa zwierzęta i rośliny. Wykonaj również zadanie na stronie 22. Poćwicz liczenie  w zakresie 10.

           

          4. Kolory wiosny- praca plastyczna – na podstawie muzyki i kolorów wiosny wykonaj ilustrację . Pomoże Ci zaprezentowany film: https://www.youtube.com/watch?v=07tsNO76hiw&list=RD07tsNO76hiw&start_radio=1&t=311

           

          5. Majowe niebo- obserwacje pogody ze zwróceniem uwagi na dostosowanie ubrań do warunków atmosferycznych. Przypomnijcie sobie, jakie znacie zjawiska pogodowe.

           

           

          Dla chętnych: zadanie 1 na stronie 15


          14.05.2020r.

          Zadania

          1. Zapraszam do obejrzenia bajki edukacyjnej : Z wizytą w szkole muzycznej: https://www.youtube.com/watch?v=f43qSH2Nq9w.

          Następnie wykonaj zadanie 1 na stronie 23.

          2. "Konstruujemy instrumenty" - praca techniczna. Wykonaj instrument muzyczny. Napełnij puszkę lub inny pojemnuik kaszą, grochem, piaskiem, ziarnami. Otwór puszki zaklej plasteliną, pudełka - zakryj mocnym papierem i mocuj gumką recepturką. Pojemnik ozdób według własnego pomysłu, oklejając samoprzylepnym papierem kolorowym. Potrzebne będą: puszki lub inne pojemniki, piasek, ziarna, groch, plastelina, papier, gumki recepturki, samoprzylepny papier kolorowy.

          3. Zabawy matematyczne- zachęcam do obejrzenia filmu: https://www.youtube.com/watch?v=NBAiuJ6O6Hk.  Następnie narysuj, pokoloruj i wytnij sześć różnej wielkości prostokątów. Ułóż je najpierw od najmniejszego do największego a następnie odwrotnie. 

          4. „Litera H” – poznanie zapisu drukowanej i pisanej litery (karta pracy – KP cz. 4, str. 24-25). Rodzic ustala kilka haseł (rozpoczynających się na „h”), z których każde oznacza inny rodzaj ruchu (np. hop, hop, hop… - skoki na jednej nodze; hola, hola, hola… - skoki obunóż; hopsa, hopsa, hopsa… - naprzemiennie krok i skok obunóż – itp.) Gdy Rodzic przestanie mówić, Dziecko powinno stanąć bez ruchu. Po zabawie dziecko siada i stara się słuchać – Rodzic kilkakrotnie powtarza słowo „hasło”. Dziecko powtarza wyraz. Następnie Rodzic pyta: Jaką głoskę słyszymy i wymawiamy na początku wyrazu „hasło”? W jakich wyrazach, które dzisiaj mówiliśmy, słychać głoskę h? Dziecko wymieniają: hola, hop, hopsa. Następnie Rodzic na dużej kartce lub tablicy prezentuje drukowane i pisane litery h i H. Zwraca uwagę na wielkość i kierunek pisania. Dziecko „pisze” litery najpierw palcem w powietrzu, potem na dywanie, aż w końcu flamastrem na rozłożonym na stole kartonie. Rodzic kontroluje i w razie potrzeby koryguje sposób pisania. Następnie Rodzic podaje Dziecku po 4 kartki z napisanymi wyrazami, w których zamiast litery „h” jest kropka. Dziecko w miejsce 4 kropek wpisują literę i głośno odczytuje wyrazy. Przykładowe wyrazy: hotel, hamak, hej, hak, huk, hokej, hiena, hipopotam, hasło, hala, huta, historia, helikopter, higiena, heca, harfa, huba, harmonijka, hiacynt, druh, hol, hulajnoga, hydrant, hałas, hałda. Rodzic tłumaczy niezrozumiałe dla Dziecka wyrazy. Następnie Dziecko przygląda się prezentowanym literom na karcie pracy i kilka razy wodzi palcem po wzorze liter, dzieli na głoski nazwy obrazków oraz układa z naklejek podpisy pod obrazkami i otacza pętlą wszystkie litery h. Następnie Dziecko koloruje kratki według wzoru – tak, żeby powstała litera „H”. Na kolejnej stronie czyta połączenia i wyrazy z literą „h”, przygląda się obrazkom, czyta podpisy i dopasowuje je do obrazków. Na zakończenie rysuje szlaczek i kilkakrotnie pisze „h” i „H” – najpierw palcem po śladzie, a następnie ołówkiem, zaczynając od kropki i zgodnie z podanym kierunkiem.

          5. Na zakończenie tak intensywnego dnia proponuję zabawę logiczną "Kółko i krzyżyk". Zagrajcie z najbliższymi.

          Powodzenia!

           

          15.05.2020r.

          Zadania

           

          1. „Kolorowe butelki” – zabawa matematyczna, porównywanie ilości wody w butelkach. Rodzic przygotowuje 5 jednakowych, plastikowych, dwulitrowych butelek. Do każdej wlewa na spód odrobinę farby w innym kolorze. Do zabawy potrzebne będzie jeszcze wiadro z wodą, lejek i plastikowy jednorazowy kubeczek. Dziecko wlewa wodę z wiadra do butelek: do pierwszej – 2 kubki, do drugiej- 4 kubki, do trzeciej – 6 kubków, do czwartej – 8 kubków, do piątej – 10 kubków. Wlewając wodę, głośno liczą kubki. Rodzic zakręca butelki i potrząsa, żeby woda dobrze się zabarwiła. Następnie Dziecko ustawia butelki zaczynając od tej, która ma najwięcej płynu, do tej, która ma go najmniej. Jeżeli Rodzic dysponuje pojemnikami o innym kształcie (np. niższymi i szerszymi wiaderkami po ogórkach), może nalać do nich takie same kolory farb i tyle samo wody. Dziecko będzie miało szansę porównać poziom wody o tym samym kolorze w różnych pojemnikach i wyciągnąć wnioski. Dziecko utrwala wiadomości, wykonując zadanie na karcie pracy (KP cz. 4, str. 27): szereguje butelki zgodnie z malejącą ilością płynu oraz rysuje płyn w wazonach od ilości najmniejszej do największej i odwrotnie.

          2. „O czym strumyk śpiewa?” – słuchanie opowiadania i rozmowa na temat jego treści. Rodzic czyta Dziecku opowiadanie – najpiękniej, jak potrafi. Kiedy w utworze zwierzęta śpiewają piosenkę strumyka, włącza odgłosy szemrzącej wody: https://www.youtube.com/watch?v=h-OZ8WuFVbU

          O czym strumyk śpiewa?

          W brzozowym gaju, wśród mchu zielonego, srebrzy się strumień. Płynie szybko, szemrze, wiruje i niesie na fali złote łódeczki – zeszłoroczne brzozowe liście. Przybiegł nad strumień zając. Nachylił się nad wodą, by przejrzeć się, czy ładnie wygląda w nowym, wiosennym futerku. Aż tu słyszy – strumyk coś mruczy. Jakąś piosenkę śpiewa. Postawił zając uszy, posłuchał. – Ojej, jaka to miła i wesoła piosenka! – krzyknął do siedzącej pod kamieniem żabki. – Chcesz, to ci ją zaśpiewam: I zaśpiewał: Plusk – plusk, plim – plum, plim – plam! Przynoszę wiosnę wam. Zakwitły pod płotem mleczu kwiaty złote i jaskier zakwita. Najesz się do syta, zajączku, plim, plum, plam… Zaciekawiła żabkę piosenka. Skoczyła nad wodę. Oczy złociste wytrzeszczyła, słucha, co woda szepce… Słucha, słucha – i w śmiech! – Co ty zmyślasz, szaraku! Strumyk przecież zupełnie inną piosenkę śpiewa. O, taką: Plusk – plusk, plum – plum, plim – plim!... Przed boćkiem kryj się złym. W srebrzystym strumyku kamyków bez liku. Woda czysta, chłodna, Nurkuj, żabko, do dna! Plusk – plusk, plum – plum, plim – plim!... Obraził się zając. Co też ta żabka wygaduje! Zawołał tańczącą wśród leszczynowych gałązek wiewiórkę. – Chodź tu do nas, posłuchaj, co śpiewa strumyk. Przycupnęła wiewiórka na kamieniu, który z wody omszałą głowę wytknął, i słucha. Łepek to w tę, to w tę stronę przechyla. Rudą kitką wachluje się zadowolona. – Prześliczna piosenka! Słuchajcie: Plum – plum, plim – plam, plusk – plusk! Wiatr złoty pyłek niósł. Chwieją się na razie na leszczynie bazie, ale się jesienią w orzeszki zamienią. Plum – plum, plim – plam, plusk – plusk!... – Chyba żartujesz! – wykrzyknęli jednocześnie zając i żabka. – Przecież to całkiem, ale to całkiem inna piosenka! – Wcale nie żartuję. Posłuchajmy jeszcze raz. Nachylili się wszyscy troje nad szumiącą wodą. Słuchają. Słuchają pilnie. Ale każde tylko swoją piosenkę słyszy. A właśnie szedł nad strumykiem niedźwiedź Kudłacz. – Kudłaczu! Kudłaczu! – woła zając. – Pomóż nam rozstrzygnąć spór. Posłuchaj i powiedz, co śpiewa strumyk. Pochylił się niedźwiedź nad wodą. Posłuchał chwilę i uśmiechnął się od ucha do ucha. – Mądry ten strumień. Ho! Ho! A jaką ładną piosenkę umie! I miś grubym głosem zanucił: Plusk – plusk, plim – plim, plum – plum! Czy słyszysz brzęk i szum? To pszczoły bzykają, sok z kwiatów spijają. Będzie z soku kwiatków miodek dla niedźwiadków. Uhu! Plim – plam, plum – plum!... Popatrzyły zwierzęta na siebie. Dziwny ten strumień, dziwny. Każdemu śpiewa co innego, chociaż słuchają wszyscy razem. Może on zaczarowany?... A strumyk – figlarz płynie szybko, szemrze, wiruje, skacze z kamienia na kamień. Bąbelkami srebrnymi pryska. Śmieje się. Jeśli kiedy zawędrujecie nad leśny strumień, przystańcie, posłuchajcie. Strumyk zaśpiewa każdemu z was inną piosenkę. Taką waszą, własną. A zaczyna się ona tak: Plusk – plusk, plim – plum, plim – plam…

                                               (Wiera Badalska)

          Dziecko zastanawia się, dlaczego każde zwierzątko słyszało inną piosenkę oraz dla kogo śpiewał strumyk. Jeszcze raz słucha odgłosów wody i dzieli się swoimi wrażeniami.

          3. Obrazy muzyką malowane- malowanie farbami do słuchanego utworu muzycznego ze szczególnym zwróceniem uwagi na dobór barw zgodnych z charakterem utworu: https://www.youtube.com/watch?v=m9DZ4OQI6XM

          4. „Kropelkowe rytmy” – wygrywanie prostych rytmów na gazetach. Dziecko otrzymuje jedną gazetę i zastanawia się, w jaki sposób można wydobyć z niej dźwięk (stukanie palcami, zgniatanie, wachlowanie, pocieranie). Rodzic słucha propozycji i wspólnie z Dzieckiem układa kod, który będzie oznaczał wymienione sposoby grania. Następnie Rodzic, posługując się kodem, zapisuje rytmy, które Dziecko odgrywa na gazetach. Wykonaj zadanie 1 na stronie 29.

          5. „Moja strumykowa piosenka” – układanie własnych tekstów rytmizowanych i piosenek. Dziecko – razem z Rodzicem (i czasem przy sporej pomocy – wymyśla swoje własne piosenki na wzór rymowanek z opowiadania lub mruczanek Kubusia Puchatka. Każda piosenka może zaczynać się od słów: Plim – plim, plusk – plusk, plam – plam... Dziecko może układać rymowanki samodzielnie, w parach lub zespołach. Po kilku próbach Dziecko prezentuje swoją piosenkę, którą naprawdę warto nagrać – będzie kiedyś bezcenną pamiątką…

          Dla chętnych : karta pracy na stronie 26 i 28

          Zachęcam Was do gier i zabaw na świeżym powietrzu, ćwiczcie codziennie, tańczcie: https://www.youtube.com/watch?v=OmAZquWgp9A

           

          18.05.2020r.

          Zadania

           

           Dziś o tym, że uczciwość bywa trudna. To prawda - i wszyscy to wiemy. Ale tylko to, co trudne, przynosi nam satysfakcję. Rzeczami łatwymi szybko się nudzimy. A jeśli nauczymy się czegoś trudnego - na przykład bycia uczciwym na co dzień - to znaczy, że nadajemy się do szkoły. Zatem - zaczynajmy!

          1. „Gdzie jest słoń?” – zabawa dydaktyczna ćwicząca orientację przestrzenną. Rodzic aranżuje w pokoju skrzyżowanie ulic. Następnie ustawia maskotkę słonia (lub misia, lalkę), a na początku ulicy rozkłada szarfę. Dziecko zakłada frotkę na prawą rękę. Dziecko staje w szarfie, natomiast Rodzic podaje krótkie polecenia, które mają doprowadzić osobę szukającą do maskotki, np. Idź prosto. Skręć w prawo. Przejdź po pasach na drugą stronę ulicy. W drugiej rundzie Rodzic zmienia położenie maskotki i szarfy, ale jest też dopuszczalna zamiana ról – dlaczego nie?

          2. „Ulica ma cztery rogi” – słuchanie opowiadania i rozmowa na temat jego treści. Rodzic czyta Dziecku opowiadanie.

          Ulica ma cztery rogi

                 Raz słomiana lala powiedziała do wielkiego słonia z gumy: – Słoniu, masz tu grosik, idź do sklepu na ulicę Słodką, kup mi ciastko z pianką. Poszedł słoń na ulicę Słodką. A ta ulica, jak każda, ma cztery rogi. Na końcu tej ulicy jest sklep z ciastkami. – Dzień dobry! – powiedział słoń. – Proszę o jedno ciastko dla słomianej lali. Tylko żeby było z pianką. Dostał śliczne ciastko z pianką i wraca. A ulica ma cztery rogi. Na jednym rogu – przysiadł na ogonku i oblizał ciastko z prawej strony. Na drugim rogu – przysiadł na ogonku i oblizał ciastko z lewej strony. Na trzecim rogu – zawołał: – Oj, co to będzie! A na czwartym rogu – westchnął, sapnął, spojrzał na ciastko i całe, calutkie, calusieńkie zjadł. Jak zjadł, to się zaczął okropnie wstydzić. A z tego wstydu zaczął się kurczyć. Kurczył się, kurczył, aż zrobił się taki mały jak jabłko. Potem zrobił się taki jak cebulka. A potem zrobił się taki jak orzeszek. Przyszedł do lali i piszczy cienko: – Ojojoj! – Kto to mówi? – pyta lala. – Nikogo nie widzę. – To ja, słoń z gumy. Spojrzała lala uważniej i załamała ręce. – Ach, słoniu, dlaczego jesteś taki malutki? – Bo się skurczyłem – zamruczał słoń i spuścił głowę. – A dlaczego się skurczyłeś? – Bo się wstydzę. – A dlaczego się wstydzisz? – Bo… zjadłem… twoje… ciastko – powiedział słoń i zaczął płakać. Słomiana lala chciała się bardzo pogniewać. Ale przypomniała sobie, że w zeszłym tygodniu stłukła słoniowi śliczny szklany dzwoneczek, który nosił na szyi. I wtedy słoń jej darował. Więc powiedziała: – To nic, nie płacz. Ja się wcale na ciebie nie gniewam. Schyliła się i pocałowała go. A słoń otarł łzy i uśmiechnął się. I – o dziwo – zaraz zaczął rosnąć! Najpierw zrobił się taki jak cebulka. Potem taki jak jabłko. A potem taki jak zawsze. (Anna Świrszczyńska „O Małgosi, co się niczego nie bała”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1970, s. 6–8).

                Po przeczytaniu Rodzic prosi o dokonanie oceny postępowania bohaterów. Podsumowaniem rozmowy powinno być wyliczenie negatywnych i pozytywnych postaw oraz zachowań. Negatywne zachowania: słoń zjadł ciastko słomianej lali. Pozytywne zachowania: słoń przyznał się do zjedzenia ciastka, słoń czuł skruchę (wstydził się, popłakał się z żalu), słomiana lala wybaczyła słoniowi, okazała zrozumienie, ostatecznie zwyciężyła przyjaźń.

          3. „Słoń w drodze po ciasteczko” – praca z obrazkiem z wykorzystaniem karty pracy (Karty Pracy cz. 4, str. 30). Dziecko ogląda obrazek i opisuje, co jest na nim przedstawione, wykorzystując treść wysłuchanego opowiadania. Następnie ogląda elementy umieszczone pod obrazkiem oraz czyta wyrazy. Pokazane lub opisane elementy odszukuje na dużym obrazku i otacza pętlami.

          4. „Słonik mały jak jabłko” – ćwiczenia w porównywaniu wielkości przedmiotów. Rodzic przypomina fragment opowiadania, w którym wielkość słonia jest porównywana do różnych przedmiotów, a następnie rozkłada na dywanie osiem przedmiotów (np. samochody, lalki, piłki, misie, pojemniki) dobranych tak, aby Dziecko mogły poukładać w pary rzeczy tej samej wielkości. Gdy Dziecko wykona zadanie, Rodzic zadaje pytania dotyczące wielkości i relacji między przedmiotami: Co jest większe od samochodu? Co jest największe? Co jest mniejsze od lalki?

           

          W związku z przypadającą dzisiaj setną rocznicą urodzin Karola Wojtyły- Papieża Jana Pawła II - zachęcam Was do obejrzenia filmu o Wielkim Człowieku: https://www.youtube.com/watch?v=3Mpjh3o2P_A. A to ulubiona pieśń  Jana Pawła II: https://www.youtube.com/watch?v=vTzqYKchgGk

           

          19.05.2020r.

          Zadania

          1. „Wyspa literki M” – Na wyspie literki m,  znajdują się tylko rzeczy na literę (miska, miotła, masło, mydło, mleko), mieszkają zwierzęta tylko na tę literę (małpa, motyl, mewa, mysz). Wokół wyspy jest morze, a w nim pływają morsy. Na wyspie można zobaczyć malujących malarzy. Drzewa mają liście w kształcie makaronu. Podaj przykłady innych rzeczy i zwierząt, których nazwy rozpoczynają się głoską m. Narysuj swoją wyspę dowolnej litery (nazwy wszystkich elementów na rysunku muszą się rozpoczynać tą samą literą).

          Wykonaj zadania na stronie 31. Przeczytaj  napisane zdania. 

          2. „Kłamstwo czy fantazja?” – szukamy odpowiedzi na pytanie problemowe. Czy można fantazjować, żeby wzbudzić zainteresowanie lub zazdrość swoich koleżanek i kolegów? Czy można kłamać? Czy fantazjowanie to też kłamanie? Czy kłamaniem można kogoś zranić?

           

          3. "Komu można, a komu nie można ufać"- opracowanie listy atrybutów.

           

          "Ufam"

          - mama

          - tata

          - nauczyciel

          - policjant

           

          "Nie ufam"

          - nieznajoma pani na ulicy 

          - obcy chłopiec na podwórku

          - nieznany pan pukający do drzwi

          - obca dziewczynka zapraszająca na lody

           

          4. „Na wyspie prawdy” –zabawa słowna metodą niedokończonych zdań. Dokończ zdania:  Na wyspie prawdy, gdy ktoś zgubi czyjąś rzecz… Na wyspie prawdy, gdy ktoś znajdzie piękny zegarek należący do kogoś innego… Na wyspie prawdy, gdy ktoś niechcący stłucze czyjś kubeczek…

          Zachęcam do obejrzenia filmu pt. "Ptak prawdy": https://www.youtube.com/watch?v=tvfSDQYaZoA

           

          5. Wceluj do bramki- zabawa z elementami toczenia.

           

          20.05.2020r.

          Zadania

          1„Wazony” – ćwiczenie sprawności manualnej. Dziecko otrzymuje szablony wazonów, które odrysowuje, a następnie ozdabia swój wazon według własnego pomysłu. Rodzic zwraca uwagę na estetykę wykonywanej pracy.

           

          2. Komnaty prawdy- – zabawa dydaktyczna. Na stole stoją dwa wazony: jeden z napisem „prawda”, a drugi – z napisem „fałsz”. Dziecko losuje z koszyka, szklanej kuli lub pudełka karteczki ze stwierdzeniami i wrzuca je do odpowiedniego wazonu. Przykładowe stwierdzenia: Można brać cukierki od obcych osób. Policjantowi można zaufać. Nie wolno otwierać drzwi, gdy jesteśmy sami w domu. Żyrafa ma czarne paski. Sowy nie potrafią latać. Wiosną drzewa są zielone, itp.

          Zachęcam do obejrzenia filmu O człowieku, który nigdy nie kłamał :https://www.youtube.com/watch?v=JGkWG0qgTd0.

           

          3. „Do trzech razy sztuka” – zabawa matematyczna doskonaląca umiejętność klasyfikowania figur ze względu na cechy jakościowe. Dziecko dostaje pasek białego papieru z narysowanymi trzema figurami spośród wprowadzonych już figur (koło, kwadrat, prostokąt, trójkąt, trapez). Figury mogą być małe lub duże i dostępne w dwóch różnych kolorach. Rodzic w „zaczarowanym pudełku” ma szablony pięciu ww. figur, w „czarodziejskim woreczku” dwa przedmioty różnej wielkości np. mały i duży klocek, a pod dwoma kubeczkami – dwa małe przedmioty w kolorach figur, które otrzymało Dziecko (np. nakrętki od butelek). Rodzic losuje kształt, wielkość i kolor (żeby wylosować kolor, przesuwa kilka razy kubeczki względem siebie). Za każdym razem używa liczebnika porządkowego (np. losuję pierwszą figurę itd.). Dziecko – jeśli ma figurę odpowiadającą opisowi – skreśla ją. Po kilku rundkach Dziecko przelicza swoje skreślenia. Na koniec Dziecko rozwiązuje zadania na karcie pracy str. 32-33, rysuje figury geometryczne, biorąc pod uwagę ich wielkość, kolor i kształt, rysuje kod oraz koloruje i przelicza figury zgodnie z poleceniem. 

          Razem z Kubusiem utrwalaj na zwy figur geometrycznych :https://www.youtube.com/watch?v=1QpP4amihvw.

           

          4. „Geometryczne królestwo” – praca plastyczna. Rodzic przygotowuje szablony figur geometrycznych w różnych kształtach. Dziecko odrysowuje na papierze kolorowym figury, wycina je i tworzy z nich własną kompozycję pod hasłem „Geometryczne królestwo”, przyklejając figury na kartce. Rodzic zwraca uwagę na umiejętność planowania oraz precyzję i estetykę wykonania pracy.

           

          21.05.2020r.

          Zadania

          1. Pamiętajmy, że w grze ważniejsza jest wspólna zabawa niż wygrana.

          „Zasady uczciwej gry”

          każdy gracz ma równe szanse;

          - każdy czeka na swoją kolej; 

          - nie wolno oszukiwać;

          - należy podziękować za grę;

          - niezależnie od wyniku nie można złościć się lub obrażać z powodu porażki;

          - nie można się wyśmiewać z pomyłek, przegranej.

           

          Zachęcamy do zabawy z Rodzicami. Zagrajcie razem w różne planszówki (które macie w domu). Pamiętajcie o zasadach uczciwej rywalizacji i o tym, że w grze ważniejsza jest wspólna zabawa niż wygrana.

           

           

          2. "Dni tygodnia"

          Wymień dni tygodnia. 

          Wymień dni tygodnia od ostatniego do pierwszego.

          Jaki dzień jest w środku tygodnia?

          Nazwy których dni zaczynają się taką samą literą? 

          Jak nazywa się pierwszy dzień tygodnia?

           Wykonaj zadanie na stronie 34.

           

          3. Dopasuj i połącz- ćwiczenia logicznego myślenia- karta pracy ,strona 35. Dziecko ogląda i nazywa przedmioty umieszczone w ramkach, następnie łączy każdy z nich z pasującym obrazkiem.

           

          4. "Moja mama"- słuchanie i nauka piosenki. dziecko powtarza najpierw krótsze , a następnie coraz dłuższe fragmenty piosenki:https://www.youtube.com/watch?v=UWKLegK7rtQ

           

           

          22.05.2020r.

          Zadania

           

          Dziś o tym, że małe kłamstwa to w gruncie rzeczy bardzo duży problem. Mamy nadzieję, że Wy zawsze mówicie prawdę. Choć prawda bywa czasem trudna - bo przecież każdemu z nas nie jest łatwo przyznać się do jakiegoś złego zachowania czy błędu - to jednak jest ona lepsza od najładniej brzmiącego kłamstwa.

           

          1. „Czytam sam” – próby globalnego czytania wyrazów. Dziecko próbuje czytać globalnie wyrazy i dopasowywać podpisy do obrazków. Należy w tym celu przygotować zestaw wyrazów do globalnego czytania oraz obrazki, które odpowiadają tym wyrazom. Można też – jeśli mamy kłopot z obrazkami – wykorzystać Karty Pracy (jest tam trochę do poczytania) lub jakąś prostą, ilustrowaną książeczkę dla dzieci, lub memo obrazkowo- wyrazowe wycięte z "Pomocy dydaktycznych".

           

          2. „O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci” – słuchanie wiersza i rozmowa na temat jego treści. Rodzic czyta głośno wiersz z odpowiednią intonacją, a następnie prosi Dziecko, żeby oceniło postępowanie chłopca. Zadaje pytania: Czy Grześ powiedział prawdę? Skąd ciocia wiedziała, że Grześ nie powiedział prawdy? Dlaczego Grześ skłamał?

          O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci

          – Wrzuciłeś, Grzesiu, list do skrzynki, jak prosiłam?

          – List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!

          – Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się, kochanie!

          – Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!

          – Oj, Grzesiu, kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!

           – Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!

          – Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.

          – No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:

          List był do wuja Leona,

          A skrzynka była czerwona,

          A koperta... no, taka... tego...

          Nic takiego nadzwyczajnego,

          A na kopercie – nazwisko

          I Łódź... i ta ulica z numerem,

          I pamiętam wszystko:

          Że znaczek był z Belwederem,

          A jak wrzucałem list do skrzynki,

          To przechodził tatuś Halinki,

          I jeden oficer też wrzucał,

          Wysoki – wysoki, Taki wysoki,

          że jak wrzucał, to kucał,

          I jechała taksówka... i powóz…

          I krowę prowadzili… i trąbił autobus,

          I szły jakieś trzy dziewczynki,

          Jak wrzucałem ten list do skrzynki...

          Ciocia głową pokiwała,

          Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:

          – Oj, Grzesiu, Grzesiu! Przecież ja ci wcale

          nie dałam Żadnego listu do wrzucenia!...

          (źródło: J. Tuwim „Wicrsze dla dzieci”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1986, s. 30).

          „Kłamstwo ma krótkie nogi” – rozmowa kierowana oraz analiza słuszności potocznego stwierdzenia. Rodzic wyjaśnia, że historia Grzesia to dobry przykład ilustrujący porzekadło, że „Kłamstwo ma krótkie nogi”, i pyta, co według Dziecka oznacza to stwierdzenie i czy jest ono słuszne. Następnie proponuje zastanowić się, co można zyskać na kłamstwie, a co stracić, czyli – jakie są plusy i minusy kłamstwa (pozorny plus – kara odroczona na pewien czas; minusy – wstyd, większa kara, utrata zaufania, utrata przyjaciela).

          3. „Kształty” – wykonanie ćwiczenia na karcie pracy (Karty Pracy cz. 4, str. 36). Dziecko nazywa figury geometryczne i zastanawia się, jaką część samochodu mogą przedstawiać. Następnie rysuje dowolny samochód, wykorzystując jak najwięcej pokazanych figur i koloruje rysunek.

           

          4. „Jak adresujemy listy?” – pokaz zaadresowanej koperty i utrwalenie znajomości adresów zamieszkania. Rodzic pokazuje Dziecku zaadresowany list. Wyjaśnia, w którym miejscu piszemy adres odbiorcy, z jakich elementów składa się adres, w którym miejscu przyklejamy znaczek, dlaczego ważne jest, aby nie pomylić się w adresie, dlaczego na kopercie powinno się napisać również adres nadawcy. Następnie Rodzic pyta, komu można podawać informacje na swój temat (Rodzic, policjant, lekarz) i tłumaczy, dlaczego znajomość swojego adresu jest taka ważna. Na zakończenie Dziecko dokonuje prezentacji – przedstawia się i podaje swój adres zamieszkania.

           

          5. Koperta- kreślenie patykiem na ziemi lub kredą na chodniku. Dziecko kreśli kształt koperty kredą na chodniku lub patykiem na ziemi. Rodzic prezentuje sposób całej koperty bez odrywania ręki. a teraz czas na Was.

          Powodzenia!

           

          Dla chętnych zadanie na stronie 37.

           

          25.05.2020r.

          Zadania

           

          1. Z rodziną najlepiej- zapraszam do obejrzenia filmu: https://www.youtube.com/watch?v=7Zh-4tJw_rA

           

          2. "Pięć minut"- słuchanie opowiadania i rozmowa na temat jego treści:

           

          "Pięć minut"

          Mój tata miał poważne problemy z czasem. Kiedy mama prosiła go, żeby na przykład powiesił półkę czy na- prawił zawias przy szafce, zawsze odpowiadał: „Za pięć minut”. To oznaczało, że zrobi coś za godzinę albo ju- tro, albo za kilka dni. Albo w ogóle tego nie zrobi. A jeśli mama się złościła, odpowiadał nieodmiennie:

          Ależ kochanie, nie denerwuj się, przecież wiesz, że każda rzecz musi mieć swoje pięć minut… Tak było jeszcze tydzień temu. Ale potem wszystko się zmieniło. A zaczęło się w sobotę rano.

          Kochanie – zagadnął tata – czy mogłabyś mi uprasować tę niebieską koszulę? Mam w poniedziałek bardzo ważne spotkanie…

          Oczywiście, kochanie, za pięć minut… – odpowiedziała mama.

          No i kończą mi się czyste skarpetki… Włączysz pranie?

          Oczywiście, kochanie, za pięć minut…

          Aha… byłbym zapomniał… Trzeba w tym tygodniu odebrać mój garnitur z pralni…

          Oczywiście, kochanie, za pięć minut…

          Och, nie przesadzaj, nie musisz się tak spieszyć – uspokajał tata. – Możesz odebrać dopiero we wtorek. Reszta soboty i cała niedziela upłynęły bez żadnych zmian. Horror zaczął się w poniedziałek rano.

          Basiu! Przecież obiecałaś, że uprasujesz mi tę koszulę – powiedział z wyrzutem tata.

          Oczywiście, kochanie – odparła z uśmiechem mama. – Za pięć minut.

          Tata rozzłościł się nie na żarty. Nic to jednak nie dało. Mama przypomniała tylko, że dzisiaj to on zawozi mnie do szkoły, i wyszła.

          Tata fukał na prawo i lewo i szukał w całym domu deski do prasowania i żelazka. Zlitowałem się nad nim.

          Deska w szafie, żelazko w szafce w łazience – podsunąłem.

          Myślisz, że nie wiem?! – zagrzmiał rozjuszony rodzic.

          Tak właśnie myślałem, ale chwilowo wolałem się do tego nie przyznawać. Zwłaszcza że tata zgrywał bohatera. Aż do chwili, kiedy z żelazka buchnęła para.

          Co to jest do di… dinozaura!!! – ryknął tata, patrząc na mnie z wyrzutem, jakbym to ja buchnął parą.

          Włączyłeś coś niepotrzebnie – wyjaśniłem spokojnie.

          Tyle to i ja wiem! Ale jak to wyłączyć?!

          Nie wiem, zapytaj mamę – podpowiedziałem roztropnie.

          Tata nie skorzystał jednak z mojej mądrej rady i poszedł do pracy w zaparowanej koszuli. We wtorek okazało się, że mama nie odebrała z pralni garnituru. „Bo przecież każda rzecz musi mieć swoje pięć minut”.

          A w środę po południu zastałem tatę siedzącego przy pralce.

          Mama mówi, że nie miesza się kolorów z białym… – zasugerowałem nieśmiało.

          Jak to: kolorów z białym – zdziwił się tata. – Przecież biały to też kolor. Czego was uczą w tej szkole… Może jeszcze mi powiesz, że wiesz, jak się to włącza?

          Nie, ale mama mówi, że mnie nauczy, bo jak kiedyś wyjedzie, to zarośniemy brudem.

          To mama dokądś wyjeżdża? – zdziwił się tata. – Dlaczego ja nic o tym nie wiem?

          Dorosłych czasem trudno zrozumieć. Tata nie zapytał mamy, jak się robi pranie. Poddał się dopiero wtedy, kiedy wyjął z pralki ugotowane skarpetki. W czwartek powiesił półkę, a w piątek naprawił dyndający za- wias. Strasznie dużo czasu zajęło mu zrozumienie tego, co ja pojąłem bardzo szybko – jeśli mama o coś prosi, dobrze jest to zrobić od razu. Bo jeśli potem ja o coś poproszę, wiem, że zawsze będę miał swoje pięć minut.

                                                                                                                                                 Ata Rzecka

           

          Po zakończeniu dzieci opowiadają treść według kolejności zdarzeń oraz dokonują oceny postępowania bohaterów, zwracając uwagę na konsekwencje wypowiadanych przez nich słów. Tłumaczymy, że każdy musi być odpowiedzialny za swoje słowa i obietnice.

           

          3. Jak pomagam mamie? https://www.youtube.com/watch?time_continue=32&v=0FqM2MdOOs0&feature=emb_logo

          Wykonaj ilustrację, która pokaże w jaki sposób pomagasz swojej mamie.

           

          4. Kwiaty dla mamy- zadania matematyczne - wykonaj rysunki do zadań:

           

          * Liwia zerwała dla mamy 3 maki i 4 tulipany. Ile kwiatów zerwała Liwia?

           

          * Kacper zrobił bukiet, w którym były trzy niezapominajki, dwa maki , trzy chabry i dwa rumianki. Ile kwiatów było w bukiecie?

           

          * Wiktoria dała mamie 3 kwiatki, a jej brat dał 5 kwiatków. Ile kwiatków dostała mama?

           

          5. Wiosenne kwiaty- na podstawie filmu postaraj się wykonać takie kwiatki- będą one przydatne do wykonania laurki dla mamy: https://www.youtube.com/watch?v=JB1F_9ZLFdI

          ( pamiętaj, że praca musi być estetyczna i starannie wykonana).

           

           26.05.2020r.

          Zadania

           

          1.„Zygzaki ze sznurka” – ćwiczenia w porównywaniu długości. Dziecko otrzymuje różne tasiemki, skręcone sznurki, druciki i próbuje najpierw bez ich rozplątania oszacować, który z nich jest najdłuższy. Następnie prostuje je i mierzy, przykładając jeden do drugiego, oraz szereguje od najdłuższego do najkrótszego. Na końcu sprawdza swoje uszeregowanie za pomocą pasków do mierzenia (można wykorzystać linijkę, metr krawiecki bądź inną miarę, która jest dostępna. Podsumowując wykonanie zadania, Dziecko dzieli się swoimi spostrzeżeniami z Rodzicem. 

           

          2. „Czytamy” – utrwalenie poznanych liter, odczytywanie sylab i wyrazów (Karty Pracy cz. 4, str. 38). Dziecko odczytuje sylaby zgodnie z kierunkiem strzałek i dokonuje ich syntezy, wskutek czego powstają wyrazy: tuja, jagody, godło, miody oraz kuferek, kubek, wafelek, korek. W kolejnym ćwiczeniu łączy w pary sylaby tak, żeby utworzyły wyrazy (zebra, garnek, pajac, harfa, bułka) oraz wkleja obok całe wyrazy. W ostatnim ćwiczeniu czyta zdania i uzupełnia luki wyrazami (odpowiednio: hotel, foka, małpa).

           

          3. „Kwiatki dla rodziców” – praca plastyczno-techniczna. Dziecko wykonuje w technice dowolnej bukiet wiosennych kwiatów dla swoich Rodziców.  Warto przypomnieć sobie przy tej okazji kilka gatunków popularnych wiosennych kwiatów, zapraszam do obejrzenia filmu o wiosennych kwiatach: https://www.youtube.com/watch?v=V-LhoJWf2Uk

           

           

          4.„Zwierzęta i ich dzieci” – poszukiwanie informacji w albumach przyrodniczych. Rodzic prezentuje albumy przyrodnicze, w których znajdują się zdjęcia różnych zwierząt wraz ze swoim potomstwem (można też wykorzystać zdjęcia dostępne w Internecie). Zadaniem Dziecka jest zebranie informacji o zwierzętach i ich młodych: jak się nazywają, jak wyglądają, jakie mają cechy wspólne. Rodzic inicjuje rozmowę, w której – razem z Dzieckiem – podsumowuje zgromadzone informacje. Zachęcam do obejrzenia filmu: https://www.youtube.com/watch?v=dHrmiWdWpe0.

           

          5. W ogrodzie lub w innym przyjaznym i bezpiecznym miejscu – najlepiej na świeżym powietrzu – zalecamy ulubioną gonitwę, wzajemne łapanie się i różne rodzinne wygłupy, a prócz tego spacer i uważną obserwację przyrody. Może warto zabrać ze sobą szkło powiększające?

           

          W dniu dzisiejszym nie zapomnijcie o swoich Najkochańszych MAMACH. Złóżcie najpiękniejsze życzenia i wręczcie samodzielnie wykonaną laurkę.

          Powodzenia! 

           

            

          27.05.2020r.

          Zadania

           

          1. Sylabowe łańcuszki- rodzic przygotowuje kartoniki z sylabami, np. ma,la, ta, do, wa, wo, da, so, pa, ki... Dziecko losuje  dwa kartoniki, odczytuje sylaby, następnie łączy sylaby i odczytuje wyraz. Zabawę powtarzamy kilkakrotnie. 

           

          2. Poznajemy zawody- zachęcam do obejrzenia filmu edukacyjnego: https://www.youtube.com/watch?v=zYkJUgCDdyc. Dzieci opowiadają o zawodach , ktore widzialy na filmie.

           

          3. Gdzie pracują moi najbliżsi?- dziecko opowiada, jaki zawód wykonują rodzice oraz gdzie pracują. Opisują czynności związane z ich profesją, a także wyjaśniają, dlaczego ten zawód jest pożyteczny dla innych.

           

          4. Ciekawe zawody

          Opowiedz, czym zajmują się ludzie przedstawieni na zdjęciach. Jakie zawody wykonują? Ułóż po jednym zdaniu do każdego zdjęcia( str.39).

           

          5. Narzędzia potrzebne do pracy – ćwiczenie w przyporządkowaniu na karcie pracy. (str.40)  Zawody przedstawione na ilustracjach, zaczynamy: Do niedawna ten zawód uprawiali głównie mężczyźni. Osoby wykonujące tę pracę są bardzo dobrze wyszkolone, potrafią udzielać pomocy. Są wyposażone w różne narzędzia ratujące życie. Można je wezwać, wybierając numer 998. Często wyjeżdżają do wypadków w specjalnie oznakowanych samochodach, które są wyposażone w węże i zbiorniki z wodą do gaszenia pożarów (strażacy). Zawód ten wykonują kobiety i mężczyźni noszący biały fartuch. W pracy często korzystają z ostrych narzędzi. Aby pracować w tym zawodzie, trzeba mieć dobry smak oraz znać dużo różnorodnych przepisów. Osoby wykonujące ten zawód gotują w przedszkolach, szkołach, restauracjach (kucharze). Następnie dziecko układa podobny tekst do pierwszego obrazka, na którym jest przedstawiony lekarz. Na koniec łączy przedstawicieli zawodów z przedmiotami używanymi przez nich w pracy.

           

          Zapraszam do obejrzenia filmu : https://www.youtube.com/watch?v=U5yUDJqejyU

           

          28.05.2020r.

          Zadania

          1. „Co lubimy robić razem?” – zagadki pantomimiczne. Dziecko zastanawia się, co lubi robić w domu razem z rodzicami. Następnie przedstawia ulubione czynności za pomocą mimiki i gestów. Rodzic odgaduje, jaka to czynność. Można też – i z pewnością warto – po kilku powtórzeniach zamienić się rolami.

          2. 

          „Bajka dla mamy” – pamięciowe opanowanie wiersza Heleny Bechlerowej pod tytułem „Bajka dla Mamy”. Rodzic proponuje, by Dziecko posłuchało wiersza, następnie pięknie go deklamuje.

          Bajka dla Mamy

          Mam laseczkę czarodziejską.

          Usiądź, mamo, na tapczanie,

          i nic nie mów, patrz i czekaj,

          a zobaczysz, co się stanie.

          Stuknę laską, powiem szeptem:

          „Niech się zacznie czar dla Mamy”.

          Już z podłogi rosną, rosną

          kolorowe tulipany.

          Stuknę w szafę. Drzwi się same

          otwierają po cichutku

          i już z szafy wyskakuje

          pięć wesołych krasnoludków.

          I zrywają tulipany,

          i przy Tobie stają wkoło.

          Każdy bukiet Ci podaje, a Ty śmiejesz się wesoło.

          A Ty śmiejesz się i dziwisz:

          – Tak się tylko w bajce dzieje!

          – To dla Ciebie bajka, Mamo,

          jestem przecież czarodziejem.

          (Źródło: „Wychowanie w przedszkolu” nr 5/2003, WSiP, s. 317)

                   Po wysłuchaniu treści wiersza Dziecko odpowiada na pytania, np. W kogo zmieniło się dziecko? Jakie kwiaty wyczarował dla Mamy czarodziej? Kto wyszedł z szafy? W jaki sposób Mama zareagowała na czary? Następnie Rodzic zachęca Dziecko do pamięciowego opanowania utworu przez rytmiczne powtarzanie. Zmieniając się w dyrygenta, moduluje swój głos, raz mówi normalnym, stonowanym głosem, innym razem wysokim, niczym śpiewaczka operowa, następnie cichutkim, piskliwym, a Dziecko w ten sam sposób powtarza. Po wielu powtórzeniach Dziecko mówi tekst razem z Rodzicem, potem próbuje go wypowiadać samo. W celu utrwalenia wiersza warto (i należy) powracać do niego kilkakrotnie w najbliższych dniach. ( Spotkamy sie 2 czerwca 2020r. na platformie i wówczas pięknie spróbujecie recytować wiersz).

          3. „Mój dom jest…” – zabawa słowna metodą niedokończonych zdań. Rodzic prosi, by Dziecko dokończyło kolejne zdania: Mój dom jest…, W moim domu często…, Dom to miejsce, gdzie…, Zawsze w moim domu mogę… itp. Po wyczerpaniu pomysłów dotyczących jednego zdania Rodzic przytacza kolejne. Aprobuje każdą wypowiedź, pomysł, motywując swoją Pociechę do zabierania głosu.

          4. „Cyferkowe kręgle” – zabawa matematyczna doskonaląca umiejętność wyznaczania wyniku dodawania („Karty Pracy” cz. 4, str. 41-42). Rodzic przygotowuje około dziesięciu kręgli. Może użyć gotowych zabawek lub zrobić je wraz z dziećmi z butelek po wodzie mineralnej. Każdy kręgiel powinien mieć naklejoną lub narysowaną flamastrem cyfrę od 1 do 5. Dziecko rzuca piłką, a następnie dodaje do siebie cyfry z przewróconych kręgli. Można prowadzić swoją dokumentację, zapisując działania dodawania na kartce. Po skończonej zabawie Dziecko przystępuje do wykonania zadania na karcie pracy: wyznacza wyniki dodawania oraz łączy kostki domina, zaczynając od tej, która ma najwięcej kropek, i kończąc na tej, która ma ich najmniej.

          5. „Tata jest potrzebny” – osłuchanie z piosenką. Piosenka bardzo ładna, prosta, i przyjemna, po kilkakrotnym wysłuchaniu melodia i tekst na pewno zostaną zapamiętane. Można też spróbować wymyślić do tej piosenki jakiś miły i nietrudny układ ruchowy. Oto link do jednego z wykonań:

          https://www.youtube.com/watch?v=RTkDuJ2y2s8

          6. „Mapa wyspy skarbów” – zabawa ruchowa. Rodzic – w tajemnicy przed Dzieckiem – ukrywa w pokoju „skarb” (nagroda dla Dziecka, np. serduszka z czerwonego kartonu dla Mamy i Taty lub inne nagrody, np. naklejki, fotografie zwierząt, smakołyki i co tam tylko macie, a wiecie, że Wasze Dziecko to lubi. Następnie wyjaśnia Dziecku, że kartka, którą trzyma, odpowiada kształtem pokojowi, czyli Wyspie Skarbów. Wraz z Dzieckiem ustala, który róg kartki odpowiada któremu kątowi pokoju, co w nim się znajduje, gdzie są np. okna, meble itp. Wyznacza miejsce startu wyprawy, np. lewy dolny róg – tam też ustawia się Dziecko. Na pierwszej kartce Rodzic rysuje czarnym grubym flamastrem linię z miejsca startu w kierunku np. prawego górnego rogu. Aby dojść do skarbu, Dziecko musi patrzeć na mapę, czyli kartkę Rodzica, i poruszać się tak, jak Rodzic poprowadził linię. Kiedy wykona pierwsze zadanie, śpiewa pierwszą zwrotkę i refren piosenki „Tata jest potrzebny”. Teraz Rodzic na drugiej kartce rysuje np. duże koło – Dziecko maszeruje dookoła pokoju. Następnie śpiewa drugą zwrotkę piosenki. Na kolejnych kartkach Rodzic rysuje coraz bardziej skomplikowane figury, np. trójkąt, kwadrat, ósemkę, inne esy-floresy. Dziecko realizuje kolejne zadania i śpiewa poznane wcześniej piosenki z przedszkolnego repertuaru. Jeśli zabawa się podoba, mogą pojawić się inne lubiane przez Dziecko piosenki. Na ostatniej kartce Rodzic rysuje drogę do „skarbu”.

          Powodzenia!

           

          29.05.2020r.

          Zadania:

          1. „Robot” – zabawa logopedyczna. Poproście Rodziców o przeczytanie historyjki o robocie. Naśladujcie wydawane przez robota odgłosy: Mama ma wspaniałego wielofunkcyjnego robota. Bardzo pomaga jej w kuchni i w domowych porządkach. Świetnie kroi warzywa (mówi: bżżżż, a dziecko powtarza), szatkuje kapustę (mówi: ciach, ciach), robi soki (mówi: chlup, chlup), ubija mięso na kotlety (mówi: pach, pach). Potrafi zamiatać podłogę (mówi: szu szu szu). Umila także czas śpiewaniem (śpiewa: la la la). I wiecie co? On mówi. Ale bardzo, bardzo dziwnie. Posłuchajcie tylko (mówi: Dzień do-bry je-stem ro-bo-tem ma-mu-si i bar-dzo lubię po-ma-gać jej w pra-cy.). Czy zrozumieliście, co powiedział robot? Rodzic podaje inne słowa podzielone na sylaby i prosi dziecko o ich syntezę, a następnie dziecko może podawać własne przykłady.

          Zapraszam do obejrzenia filmu:https://www.youtube.com/watch?v=xqVym7AjIFY

          2. „Roboty od brudnej roboty” – wdrażanie do bezpiecznego korzystania z urządzeń AGD, karta pracy. Dziecko wymienia nazwy urządzeń gospodarstwa domowego, z których korzystają jego rodzice. Zastanawia się, jakie zagrożenia mogą go spotkać, jeśli będzie nieprawidłowo wykorzystywać te urządzenia (np. porażenie prądem, uszkodzenia ciała, zatrucie detergentami, groźba poparzenia lub pożaru itd.). Po rozmowie dziecko ogląda zdjęcia i opisuje, jakie zmiany zaszły (ubrania brudne i czyste, owoce i koktajl, naczynia brudne i czyste, dywan zaśmiecony i czysty). Następnie próbuje zgadnąć, jakie urządzenia zostały wykorzystane (pralka, blender, zmywarka, odkurzacz), odszukuje je w wyklejance i wkleja we właściwych miejscach. Na zakończenie koloruje znak ostrzegawczy według wzoru.

          (karty pracy cz.4, s.43)

           

          3. Roboty”– zabawa z elementem dramy. Zachęcam do wyprawy na planetę zamieszkałą przez roboty, na której dzieci uczą się poruszać oraz mówić w języku robotów. Robot wykonuje powolne, kanciaste ruchy.
           Proszę o wykonanie kilku kroków do przodu, w tył, przywitania się, jak również zapraszam do radosnego tańca robotów, gdzie jeden „robot” (dziecko) pokazuje krok taneczny, a pozostali domownicy go naśladują.

           

          4. Rodzinne zwyczaje- swobodne wypowiedzi. Dziecko opowiada o zwyczajach kultywowanych w domu. Opowieści mogą dotyczyć posiłków, spędzania wolnego czasu w dni świąteczne bądź wieczorami. Rodzic, by zachęcić i wskazać kierunek wypowiedzi, najpierw opowiada o rodzinnych zwyczajach ze swojego domu rodzinnego.

           

          5.

          Zabawy ruchowe Rodzice - Dziecko smiley:

          1.    „Rzut małą maskotką do celu” – dziecko na zmianę z rodzicem rzuca maskotką do celu (pudełka na zabawki). Czterokrotnie rzucamy maskotką do celu.
          2.    „Hula-hoop” – rodzic lub dziecko kręci hula-hoop na wybranej części ciała przez jedną minutę.
          3.    „Równoważnia” – dziecko, idąc po linie, skakance lub ławeczce, przenosi woreczek na głowie z jednego punktu do drugiego.
          4.    „Ekokręgle” – dzieci z rodzicami grają w kręgle z butelek plastikowych napełnionych wodą. 
          5.    „Mój ślad” – dziecko i rodzic nawzajem odrysowują kolorowym markerem swoje stopy na papierze i podpisują je.
          6.    „Puzzle” – dziecko i rodzic wspólnie układają puzzle.

           

          01.06.2020r.

          Zadania:

           

          Dziś poruszamy kwestię dla wszystkich oczywistą, mianowicie: iż Dzieci lubią się bawić. Nie tylko zresztą lubią, ale wręcz powinny to czynić, bowiem zabawa to naturalny (i doskonały) sposób na naukę. Zatem - zaczynamy.

          Wszystkiego najlepszego Kochane Dzieci z okazji Waszego Święta!!!!!!!!

           

          1. „Kłótnia wyrazów” – zabawa słowna. Dziecko siedzi wygodnie na dywanie. Na środku dywanu są rozłożone zabawki, np. miś mały i duży (duży – mały), ściereczka sucha i mokra (suchy – mokry), klocek plastikowy i drewniany (lekki – ciężki), kartka czarna i biała (jasny – ciemny), lalka szmaciana i plastikowa (miękka – twarda), kredka krótka i długa (długi – krótki). Rodzic wyjaśnia po kolei, jakie przedmioty znajdują się na dywanie. Prosi Dziecko, by pomogło mu w nazywaniu przedmiotów. Przed przystąpieniem do odnajdywania przedmiotów o cechach przeciwstawnych Rodzic wyjaśnia znaczenie słowa „przeciwstawny” (całkowicie odmienny). Następnie Rodzic podaje pierwsze określenie dotyczące wybranej zabawki, np. miękka, i podnosi odpowiedni przedmiot. Dziecko stara się wskazać, jaki przedmiot ma cechy przeciwstawne w stosunku do przedmiotu wybranego przez Rodzica.

          2. "Nasze ulubione zabawy” – rozmowa kierowana. Rodzic prosi, by Dziecko usiadło na dywanie, i zachęca je do rozmowy na temat ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu. Najpierw Dziecko spontanicznie mówi, co lubi robić w wolnych dniach. Następnie Rodzic na dużym kartonie zapisuje wyraz ZABAWA, od niego prowadzi strzałki i spisuje pomysły Dziecka. Po wypisaniu wszelkich form aktywności proponuje, by pogrupować zabawy. Na osobnych kartkach są narysowane różne symbole, np. chmura deszczowa – oznacza zabawy na niepogodę, słoneczko – zabawy na ładną pogodę, płatek śniegu – zimowe zabawy na świeżym powietrzu, rodzina – ulubione zabawy z rodzicami i rodzeństwem, Dziecko – ulubione zabawy z rówieśnikami.

          3. „Zabawy z czarodziejem” – zabawa naśladowcza. Dziecko siedzi wygodnie. Rodzic zakłada kapelusz lub czapkę czarodzieja (można kreatywnie wykorzystać dowolne nakrycie głowy, np. chustę i wymawia zaklęcie: Abrakadabra, mówię zaklęcie, zaraz mój/moja … (tu imię Dziecka) łabędziem będzie. Dziecko naśladuje wskazane zwierzę lub rzecz, w którą zostało zamienione. W ostatniej rundzie „czarodziej” podaje zagadki rozpoczynające się głoską h (hamak, hak, huśtawka, hulajnoga).

          4. „Zabawy z robotem” – doskonalenie percepcji wzrokowej, karta pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 44). Dziecko ogląda uważnie robota w ramce, nazywa kolory i figury geometryczne, zwraca uwagę na szczegóły. Następnie dorysowuje pozostałym robotom brakujące elementy – tak, aby wszystkie wyglądały tak samo.

          5. „Bańkowe wulkany” – eksperymentowanie z mydlinami. Na stoliku są rozłożone kubki plastikowe, rurki do napojów, płyn do mycia naczyń, szampon, proszek do prania, mydło w płynie, woda w dzbanku. Rodzic proponuje, by Dziecko wsypało/wlało do kubków detergenty, połączyło je z wodą i wymieszało. Następnie Dziecko porównuje, co lepiej się rozpuściło, gdzie nie ma grudek, co ma płynną konsystencję, jaki ma kolor, zapach, czym się różnią roztwory. Na koniec Dziecko (lub sam Rodzic) dmucha w rurki do napojów zanurzone w cieczach i sprawdza, co najlepiej się pieni. Rodzic zwraca uwagę na bezpieczeństwo podczas tego eksperymentu.

          6. "Dogoń bańkę"- zabawa bieżna. Dziecko puszcza bańki i próbuje je dogonić, przy okazji liczy , ile razy dotknęło bańkę.

           

          02.06.2020r.

          Zadania

          Dziś o tym, że nie jesteśmy na świecie sami. I nie każdy musi być taki sam - tak samo wyglądać, mieć taki sam gust czy mówic takim samym językiem. Ta prosta prawda wydaje się oczywistością, ale codzienność uczy nas, że - niestety - nie zawsze tak jest. Dlatego uczmy się od przedszkola być "obywatelami świata". 

          1.„Zobacz, skąd jestem” – prezentacja globusa, mapy i omawianie ilustracji. Jeśli wcześniej Rodzic nie używał takich narzędzi, jak mapa czy globus, to najpierw zapoznaje z nimi Dziecko. Pokazuje, co oznaczają kolory i kontury na mapie i globusie. Następnie prowadzi krótką pogadankę na temat ludzi żyjących w różnych częściach świata, ich odmiennej kultury, języka, zwyczajów, architektury, strojów i pokazuje ilustracje w książkach i/lub zdjęcia w Internecie. Zachecam do obejrzenia filmu: https://www.youtube.com/watch?v=EPuZO3vVfXM.

          2. „Dziecko z różnych stron świata” – omawianie ilustracji i ćwiczenia na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 45-46). Rodzic pokazuje obrazki przedstawiające dzieci z różnych stron świata. Dziecko odgaduje, skąd pochodzą te dzieci. Można również na mapie lub globusie zaznaczyć, gdzie mieszkają, nazwać ten rejon. Na karcie pracy Dziecko wykreśla powtarzające się litery pod każdym obrazkiem. Wspólnie odczytuje powstałe napisy i rysuje flagę Polski. Następnie próbuje nazwać kraje, z których pochodzą przedstawione na ilustracji dzieci i wskazać ich domy (Indianin – dom na palach, Afrykanin – dom z gliny kryty słomą, Japonka – dom azjatycki, Europejka – dom jednorodzinny). Koloruje stroje dzieci i rysuje ich drogi do domów – każdą innym kolorem.

          3. „Zgadnij, o kim mówię” – układanie i rozwiązywanie zagadek słownych. Rodzic mówi zagadki, Dziecko odgaduje, np.: Mieszkają w kraju, gdzie jest ciepło, mają sjestę i biorą udział w walkach z bykami. Mężczyźni czasem noszą sombrero, kobiety tańczą, grając na kastanietach (Hiszpanie); Zamieszkują krainę zimna. Jeżdżą saniami ciągniętymi przez psy rasy haski. Noszą na sobie ciepłe ubrania zrobione z futra foki (Inuici); Mają ciemną skórę. Tam, gdzie mieszkają, jest zawsze ciepło, rosną tam palmy, a na nich ananasy, banany (Afrykanie); Tam, gdzie mieszkają, są niepowtarzalne budowle z kamienia –  piramidy. Żyją tam też wielbłądy. (Egipcjanie). Mieszkańcy tego kraju mają jasną cerę. Mieszkają tam, gdzie są cztery pory roku, na północy jest morze, a na południu góry (Polacy). 

          4. "Kolorowe dzieci"- nauka piosenki, zabawa ruchowa przy piosence. Piosenkę znajdziemy tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=Y_kIVuTfVk4Rodzic – wspólnie z Dzieckiem (zadając pytania) omawia treść, budowę i nastrój piosenki. Dziecko na zasadzie echa powtarza prezentowane przez Rodzica słowa piosenki w różny sposób: wolno, szybko, wysoko, nisko, cicho, głośno. Następnie Rodzic – razem z Dzieckiem – wymyśla ruch do piosenki. Ruch ten powinien być prosty i powtarzający się. Można też przeprowadzić krótką zabawę ćwiczącą reakcję na sygnał: Dziecko tańczy spontanicznie przy dźwiękach piosenki. Co jakiś czas Rodzic zatrzymuje nagranie. Na przerwę w muzyce Dziecko zatrzymuje się, przybierając jakąś pozę, i tak czeka na ponowne pojawienie się muzyki. Wówczas kontynuuje swój taniec.

          5. „Egzotyczne węże” – wycinanie nożyczkami  i ćwiczenie w porównywaniu długości. Na stole leżą koła z kolorowego papieru (z gazet, papieru do pakowania prezentów) i nożyczki. Rodzic pokazuje, jak wykonać węża. Należy ciąć koło spiralnie po obwodzie, zaczynając ok. 0,5 cm od brzegu. Gotowe prace Dziecko przypina klamerkami do bielizny do zamocowanej w pokoju żyłki lub sznurka. Następnie porównuje długości swoich węży.

           

          6. "Złap ogon węża"- Dziecko wraz z Rodziną tworzy węża. Pierwsza osoba jest głową węża a ostatnia ogonem. "Głowa" próbuje schwytać "ogon", a "ogon" unika schwytania.

           

           

          03.06.2020r.

          Zadania:

           

          1. „Taneczne kroki” – zabawa ruchowa. Rodzic przygotowuje muzykę (muzyka taneczna lub dowolny hit muzyczny). Dziecko – w rytm muzyki – powtarza kroki za Rodzicem: krok dostawny, podskoki, do przodu, do tyłu, obroty w prawo, w lewo itp. Ważne, aby Dziecko powtarzało ten sam układ, który pokazuje Rodzic. Można też zamienić się rolami.

           

          2.„Mamy swoje prawa i obowiązki” – omówienie podstawowych praw dziecka, uzupełnienie naklejkami ilustracji w „Kartach pracy” („Karty pracy” cz. 4, str. 47). Rodzic opowiada o „Konwencji o prawach dziecka” i o zapisanych tam prawach, jakie mają dzieci na całym (niemal) świecie: Każde dziecko, bez względu na to, gdzie mieszka, kim są jego rodzice i jak wygląda, ma takie same prawa. Każde dziecko powinno być traktowane z szacunkiem i tolerancją. Rodzic podaje przykłady podstawowych praw dziecka: prawo do życia w rodzinie, prawo do nauki, opieki medycznej, mieszkania w bezpiecznym miejscu, do zabawy i odpoczynku. Następnie Dziecko wykonuje ćwiczenie w „Kartach pracy”, polegające na uzupełnieniu naklejkami ilustracji przedstawiających podstawowe prawa dziecka oraz wypowiada się na temat tych praw. Próbują samodzielnie nazwać prawa przedstawione na ilustracjach. Warto też - przy okazji takiej rozmowy - zapytać, czy dzieci powinny mieć swoje obowiązki, a jeśli tak - to jakie.

           

          3. Zachęcam do wysłuchania piosenki o prawach dziecka: https://www.youtube.com/watch?v=Mudintn3BM4

          „Różne dzieci – te same prawa” – rozmowa o prawach dziecka, rysowanie linii na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 48). Rodzic jeszcze raz przypomina nazwę zbioru praw dziecka: „Konwencja o prawach dziecka” i pyta, czy Dziecko wie, do czego ma prawo. Kładzie nacisk na życie w pokoju, bez wojen, bez przemocy oraz w tolerancji i poszanowaniu dla innych (osób niepełnosprawnych, innego wyznania, innej kultury). Następnie Dziecko wykonuje ćwiczenie w „Kartach pracy”, polegające na połączeniu wszystkich przedstawionych tam dzieci liniami z rysunkiem księgi, w której spisano prawa dziecka.

           

          4. Korale i bransolety– tworzenie kompozycji przestrzennych. Rodzic zaprasza Dziecko do wykonania biżuterii dla Mamy i/lub Taty. Na stole są zebrane materiały: surowy makaron, żyłka lub wstążka, koraliki, piórka, filce, guziki, słomki (można je pociąć na odcinki dowolnej długości i z kilku kawałków nawleczonych na sznurek zrobić np. bransoletkę). Dziecko łączy materiały w dowolny sposób, starając się komponować ozdoby, dobierając elementy pod względem koloru, kształtu (takie same bądź inne) i stworzyć niepowtarzalne i oryginalne wzory biżuterii.

           

          5. "Kolory"- zabawa z piłką. Rodzic rzuca piłkę do dziecka , mówiąc nazwę koloru. Gdy dziecko usłyszy-CZARNY-nie może złapać piłki. Zabawa ma celu ukazanie refleksu i umiejętności łapania piłki przez dziecko.

           

          04.06.2020r.

          Zadania

           

          1. „Ameryka pełna przygód” – zorganizowanie kącika tematycznego. Rodzic prezentuje Dziecku ilustracje i zdjęcia przedstawiające Indian i ich wioski. Następnie zaprasza Dziecko do przygotowania własnego tipi. Dziecko ozdabia gotowy namiot lub prześcieradło, które po przywiązaniu do krzeseł stworzy namiot. Malują go we wzory charakterystyczne dla Indian z Ameryki Północnej. Przed namiotem można postawić totem – kij z tabliczką z namalowanym godłem plemienia, można też wykonać flagę z płótna. Do środka tipi Dziecko przynosi naczynia z kącika kuchennego, z klocków można ułożyć ognisko, warto też wyznaczyć miejsce na swoje skarby.

          2. „Za dobra wróżka” – słuchanie baśni i rozmowa na temat jej treści. Rodzic czyta Dziecku baśń. Oto ona:

          "Za dobra wróżka"

                  Jest to opowieść o wróżce, która bardzo lubiła spełniać życzenia. Jej największą radością było ludzkie zadowolenie. Ilekroć spotykała strapionego człowieka, zatrzymywała się, dotykała zaczarowaną różdżką jego ramienia i pytała: – Dlaczego jesteś taki smutny? W jej głosie było tyle serdeczności, że ludzie otwarcie opowiadali o swoich zmartwieniach. Kiedy dochodzili do zdania: „Trudno, taki mój los”, wróżka wołała: – Nie, nie, nie! To nieprawda! Każdy los można odmienić. Od czego są dobre wróżki?! – Ba, ale gdzie one są – odpowiadał strapiony człowiek. – Chyba tylko w bajkach… Wtedy uszczęśliwiona wróżka prostowała swoją drobną postać w różowym sweterku i mówiła: – Dobra wróżka stoi przed tobą. Mów, czego pragniesz! Ludzie mówili, a ona spełniała ich życzenia. Wkrótce na świecie nie było już ludzi strapionych i smutnych, ale wróżka ciągle czuła niedosyt spełniania życzeń. I zaczęła spełniać życzenia, zanim ktoś zdążył nawet pomyśleć, czego tak naprawdę pragnie. – Proszę, proszę – mówiła. – Oto luksusowy dom. Proszę, proszę, oto samochód wyścigowy. Rasowy pies? Proszę się nie zastanawiać! Oto on. Miał być jedwabisty, nie szorstkowłosy? Oto i jedwabisty, i szorstkowłosy. Podróż do ciepłych krajów? A dlaczego nie? Oto bilety lotnicze. Lepsza byłaby podróż pociągiem? Żaden problem. Jeden ruch zaczarowaną różdżką i oto bilety sypialne w pociągu klasy lux. Z początku ludzie byli szczęśliwi, że tak szybko spełniają się ich zachcianki, ale z czasem poczuli się trochę oszołomieni. Zaczęli więc nazywać wróżkę „za dobrą wróżką”. Niekiedy nawet dodawali słowo „stanowczo”. Pewnego dnia, idąc uliczką małego miasteczka, wróżka spostrzegła siedzącą na krawężniku dziewczynkę. – Jak się masz? – zawołała, unosząc do góry swoją różdżkę. – Bardzo cię proszę, wróżko, nie rób tego – poprosiła dziewczynka. – W zeszłym tygodniu wyczarowałaś wszystko, o czym nawet nie zdążyłam zamarzyć. Mam mnóstwo zabawek, kilka psów, kotów, kucyka, rowery, hulajnogi i wiele, wiele innych rzeczy. Wczoraj wróciłam z Paryża, a jutro jadę do Grecji. – I nie jesteś szczęśliwa? – zapytała zdumiona wróżka. – Może i jestem – odrzekła przygnębiona dziewczynka. – Ale jakoś tego nie czuję. Wróżka trochę się stropiła. – No dobrze – powiedziała. – Jeżeli chcesz, to mogę ci to wszystko pozabierać. – Dobrze – zgodziła się dziewczynka. – Zabieraj! Wróżka machała różdżką i machała, a wyczarowane w poprzednim tygodniu rzeczy znikały jedna po drugiej. – I nic ci nie zostawić? – zapytała w końcu zasapana. – Tylko to, czego naprawdę pragnę – odpowiedziała dziewczynka. Wtedy wróżka wsłuchała się w jej marzenia i spełniła kilka z nich. Dziewczynka przytuliła do siebie psa, kota, królika, świnkę morską, żółwia i powiedziała uszczęśliwiona: – Dziękuję ci, dobra wróżko.

          (Maria Ewa Letki)

                    Rodzic prosi Dziecko o podzielenie się opiniami na temat zachowania wróżki i ocenę jej postępowania. Dziecko stara się też postawić na miejscu dziewczynki – bohaterki baśni i spróbować opisać, czego tak naprawdę potrzebuje i co jest dlań najważniejsze (tu może nie być łatwo, ale Rodzic na pewno pomoże).

           

          3. „Fabryka cukierków” – zabawa dydaktyczna, doskonalenie umiejętności dodawania i odejmowania, rozwiązywanie zadań z treścią, karta pracy („Karty pracy”

          cz. 4, str. 49). Rodzic prosi, aby Dziecko ulepiło z plasteliny kule wielkości cukierków i zawinęło je w papierki. Kiedy już wszystkie cukierki są gotowe, można poprosić Dziecko o wykonanie kilku różnych poleceń, np.:

          • dodawanie – Dziecko rozkłada właściwą liczbę cukierków na papierowe talerzyki,
          • odejmowanie – Dziecko układa cukierki na talerzyku, a potem zabiera część i kładzie obok talerza,
          • rozkładanie po równo – Dziecko kładzie na każdym talerzyku tyle samo cukierków,
          • rozkładanie o jeden, o dwa, o trzy więcej,
          • tworzenie rytmów – układanie cukierków w rytmie: 2, 3, 1, 2, 3, 1, 2, 3, 1 itd.,
          • segregowanie cukierków ze względu na kolor papierka,
          • liczenie – ile cukierków zmieści się na jednym talerzyku?

                  Dziecko może również samo zaproponować wymyślone przez siebie zadania. Na koniec wykonuje zadanie na karcie pracy: rozwiązuje zadania z treścią.

          4. „Indiańskie pióropusze” – praca plastyczna. Rodzic zaprasza Dziecko do stołu, na którym jest przygotowany pasek z grubego kartonu. Rodzic dopasowuje opaskę do obwodu głowy Dziecka i spina spinaczem lub zszywaczem. Dziecko, mając do wyboru piórka, kolorowy papier, wstążki, cekiny, a także materiał przyrodniczy (liście, gałązki, płatki kwiatów), ozdabia swoją opaskę. Oklejony pióropusz zakłada na głowę, zaś Rodzic – jeśli to możliwe – wykonuje zdjęcie i wysyła .

          5. „Czego brakuje?” – ćwiczenie spostrzegawczości, wykonanie zadania na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 50). Dziecko ogląda uważnie przedmioty w obu pętlach, porównuje, czego w której pętli brakuje. Następnie dorysowuje brakujące elementy tak, żeby w obu pętlach znalazły się takie same przedmioty (w niebieskiej pętli należy dorysować kubek i kredkę, a w czerwonej – misia, koronę, piłkę i grzebień).

          6. W ogrodzie lub gdzie indziej, ale na świeżym powietrzu – „Przeprawa przez rzekę” – zabawa z elementem równowagi. Rodzic rysuje na chodniku lub układa na ziemi kamienie w różnych odległościach od siebie – tak, aby można było po nich chodzić lub przeskakiwać po kilka. Zaprasza Dziecko do przejścia na drugą stronę „rzeki”. Dziecko musi uważać, by „nie wpaść do wody”.

           

          05.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Wyprawa do Afryki” – stworzenie kącika tematycznego. W wybranym kąciku Dziecko eksponuje albumy, figurki, sylwety zwierząt związane tematycznie z Afryką. Dziecko otrzymuje zarys kontynentu afrykańskiego z zaznaczonym Nilem. Koloruje go, sprawdzając układ barw w atlasie.

          2.„Afrykańskie safari” – pogadanka. Rodzic prezentuje albumy (lub zasoby internetowe) o Afryce i prowadzi rozmowę na temat przyrody na kontynencie afrykańskim. Opisuje, jaki panuje tam klimat, jakie rośliny i zwierzęta tam występują. Uświadamia Dziecku, że należy chronić afrykańską przyrodę, gdyż wiele gatunków zwierząt jest zagrożonych wyginięciem. Opowiada o afrykańskich safari, o przestrzeganiu ostrożności i zachowaniu zasad bezpieczeństwa podczas takich wypraw. Dziecko ogląda gazetki, przewodniki bądź zasoby internetowe. Odczytuje globalnie wyrazy „rezerwat” i „safari”. Samodzielnie lub z pomocą Rodzica wyjaśnia pojęcia i przyporządkowuje do ilustracji.

          3. „W Afryce” – układanie obrazków z części, omawianie ilustracji afrykańskiej przyrody i jej mieszkańców, karta pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 51). Dziecko ogląda fragmenty zdjęć i próbuje odgadnąć, co przedstawiają. Następnie uzupełnia zdjęcia naklejkami i opowiada, co się na nich dzieje. Rodzic zwraca uwagę na poprawne budowanie wypowiedzi, może też zadawać dodatkowe pytania, np. Co widać na pierwszym planie, a co w oddali? Jakie zwierzęta przyszły do wodopoju? Co robią dziewczynki, a co chłopcy? Czy jest tam ciepło, czy zimno? Dlaczego tak sądzisz?

          4. „Gramy na tam-tamach” – zabawa w wygrywanie rytmów. W braku tam-tamu bądź bębenka wykorzystujemy dostępne instrumentarium – jak wiemy, dobrze sprawdzają się w takich przypadkach różnorakie sprzęty kuchenne. Zadaniem dziecka jest ułożenie rytmu z figur, a następnie próba odtworzenia go za pomocą instrumentu. Przed rozpoczęciem zabawy Rodzic ustala wspólnie z Dzieckiem, jaki rytm będzie odpowiadał każdej figurze, np. trójkąt – dwa krótkie uderzenia, kwadrat – jedno uderzenie, koło – trzy krótkie, prostokąt – jedno długie. Rodzic zapisuje dane rytmy na dużym arkuszu w formie symboli i cyfr. Przy okazji warto zapoznać Dziecko z rolą tam-tamów, jaką pełniły one w afrykańskiej rzeczywistości plemiennej (nie tylko instrument muzyczny, ale też narzędzie służące komunikacji na odległość). Zachęcam do wysłuchania afrykańskich rytmów: https://www.youtube.com/watch?v=kZHfmgIb4mc

          5. „Afrykańska wioska” – praca plastyczno-techniczna. Dziecko – z pomocą Rodzica – wycina z papieru sylwetki afrykańskiej rodziny: mamy, taty i dziecka. Dziecko koloruje je i nakleja na rolki po papierze toaletowym. Następnie – znów wspólnie – Rodzic wraz z Dzieckiem wykonują model afrykańskiego domu z pudełka oklejonego kolorowym papierem lub krepiną. Kartkę z bloku technicznego Dziecko smaruje dość grubo klejem i posypuje piaskiem lub – w obecnych realiach bezpieczniej – bułką tartą. Na tym podłożu można już ustawić sylwetki członków afrykańskiej rodziny oraz chaty. Cały projekt można jeszcze dodatkowo ozdobić bądź wzbogacić o kolejne elementy.

          6. „Konkurs celnej strzały” – zabawa z elementem celowania. Potrzebne będą rzutki bądź cokolwiek innego, co nadaje się do rzucania – np. piłeczki. Jeśli dostępne są rzutki, Rodzic umieszcza tarczę na drzewie na wysokości głowy Dziecka. Jeśli bawimy się piłeczkami, w pewnej odległości umieszczamy kosz (inny pojemnik bądź obręcz), zaznaczamy też linię, której rzucający nie powinien przekroczyć oddając rzut. Dziecko i Rodzic naprzemiennie wykonują rzuty, Dziecko sumuje punkty swoje i Rodzica oraz porównuje rezultaty (uwaga – Dziecko wcale nie musi wygrać).

           

          08.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Czary ze słoną wodą” – zajęcia badawcze. Rodzic przygotowuje dwa przezroczyste pojemniki z wodą, sól, patyczki oraz pary różnych przedmiotów, np. jajka, kawałki ziemniaka, szyszki. Następnie napełnia jeden pojemnik wodą. W drugim pojemniku z wodą Dziecko rozpuszcza dużą ilość soli. Umieszcza w pojemnikach przygotowane wcześniej przedmioty i obserwuje, co się z nimi dzieje. Rodzic zadaje pytania: Dlaczego jajko zatonęło w wodzie słodkiej, a w słonej nie? Co się stało z wodą, gdy rozpuściliśmy w niej sól? Na zakończenie Rodzic daje Dziecku patyczki i zaprasza do włożenia ich do dużego pojemnika z solanką. Dziecko swobodnie wypowiadają się na temat: Co – twoim zdaniem – stanie się za kilka dni z patyczkami?

          2. „Koń i osioł” – słuchanie wiersza i rozmowa na temat jego treści. Rodzic – najpiękniej, jak potrafi – czyta wiersz.

          Koń i osioł

          Szedł raz konik z osłem drogą;

          osioł dźwigał ciężkie wory.

          Konik biegł beztrosko obok,

          do pomocy niezbyt skory.

          – Pomóż, proszę! – zarżał osioł –

          bo zbyt dużo mam na grzbiecie.

          Weź ode mnie kilka worków:

          razem łatwiej jest na świecie!

          – Twoje worki, twoja sprawa

          – odparł konik niezbyt miło

          – Jesteś osłem, no to pracuj!

          Mnie dźwiganie się znudziło.

          Usiadł osioł i zapłakał:

          – Dłużej dźwigać już nie mogę.

          Gdy usłyszał to gospodarz,

          zaraz wybiegł doń na drogę.

          – Chwytaj, koniu, wszystkie wory

          – praca ma być wykonana!

          Aby wspomóc przyjaciela,

          weź też osła na barana!

          Bo tak właśnie jest na świecie,

          że gdy drugi jest w potrzebie,

          to mu pomóż i nie zwlekaj,

          nim kłopoty dotkną ciebie!

          (Rafał Witek – wg Jeana de La Fontaine´a –źródło: „Koń i osioł”, R. Witck na podst. J. de La Fontaine`a „Koń i osioł”, tłum. W. Noskowski, Polska Bibliteka Internetowa: www.pbi.cdu.pl).

                   Rodzic prosi Dziecko o opisanie zachowania konia wobec osła, zachęca do dokonania oceny postaw obydwu bohaterów. Przykładowe pytania: Jak czuł się osioł, gdy szedł z pakunkami obok konia? Co sądzisz o zachowaniu konia? Dlaczego właściciel obydwu zwierząt kazał koniowi wziąć osła na plecy? Czy jego decyzja była sprawiedliwa? (  proszę wykonać ilustrację do wysłuchanego wiersza)

          3. „Sprawiedliwość w bajkach i baśniach” – rozmowa na temat sprawiedliwości w bajkach i baśniach oraz interpretacja ilustracji w „Kartach pracy” („Karty pracy” cz. 4, str. 52). Rodzic rozmawia z Dzieckiem na temat sytuacji przedstawionych na ilustracjach, pomaga Dziecku w określeniu, z jakiej baśni pochodzi każda scenka i zachęca do rozmowy na temat niesprawiedliwego traktowania Kopciuszka przez siostry. Następnie Dziecko wybiera i oznacza wesołą buzią ilustrację przedstawiającą sytuację sprawiedliwą, a smutną buzią – ilustracje przedstawiające sytuacje niesprawiedliwe. Uzasadnia swój wybór.

          4. „Czytam sam” – zabawa z wykorzystaniem kart do globalnego czytania. Dziecko rozkłada przed sobą na stoliku po jednej stronie kartoniki z wyrazami, a po drugiej – obrazki. Dopasowuje zapis literowy do ilustracji (wersja łatwiejsza) lub – w trudniejszym wariancie – Dziecko odwraca kartoniki obrazkami i napisami do spodu i szuka par, odkrywając po dwa kartoniki- Pomoce dydaktyczne str.55 (memo obrazkowe).

          5. Sztafeta z pakunkiem- na sygnał Rodzica Dziecko podnosi  z ziemi przygotowny jakiś pakunek i biegnie z nim po określonej trasie (rodzic głośno liczy, ile czasu zajęło to zadanie. Tę czynność powtarzamy 3 razy i za każdym razem odliczamy czas)

          Powodzenia!

           

          09.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Oliwa sprawiedliwa – zawsze na wierzch wypływa” – eksperymentowanie oraz szukanie odniesień do potocznego powiedzenia. Rodzic stawia przed dzieckiem szeroką miskę z wodą i pojemnik z olejem. Obok kładzie garść piór. Następnie wlewa do wody olej. Dziecko bierze piórko, podchodzi do miski, ostrożnie moczy je w wodzie z olejem i uważnie ogląda. Rodzic omawia z Dzieckiem jego spostrzeżenia. Przykładowe pytania pomocnicze: Co się stało z olejem wlanym do wody? Co się stało z piórkami? Czy ptak z zalepionymi olejem piórami mógłby latać? Następnie zapoznaje Dziecko z powiedzeniem: „Oliwa sprawiedliwa – zawsze na wierzch wypływa”. Dziecko na podstawie wykonanego eksperymentu próbuje znaleźć odniesienia do zaprezentowanego przysłowia. Słucha objaśnień Rodzica: Kłamstwo i oszustwo zawsze – wcześniej albo później – zostanie odkryte, ujawnione i sprawiedliwie ukarane – tzn. wyjdzie na wierzch, tak jak oliwa, która wypływa na powierzchnię wody. Dziecko może podać własne przykłady ilustrujące przysłowie.

           

          2. „Sporty” – wykonanie ćwiczenia z wykorzystaniem karty pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 53) . Dziecko łączy w pary pasujące do sobie przedmioty i nazywa dyscypliny sportowe, do których przedmioty te są wykorzystywane: ping-pong, badminton, siatkówka, koszykówka, hokej, tenis, piłka nożna.

          3. „Czytamy” – doskonalenie czytania sylabami, karta pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 54). Dziecko czyta na karcie pracy opisy i łączy je z odpowiednimi portretami.

          4. „Obrazek na kratce” – ćwiczenie sprawności manualnej na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 55). Rodzic wraz Dzieckiem ogląda górny obrazek, omawiając elementy i ich położenie w kratkach. Pokazuje, w jaki sposób kratki mogą być pomocne przy rysowaniu elementów na dolnym obrazku (liczenie kratek w celu określenia odległości między elementami i ich wielkości). Dziecko starannie przerysowuje elementy i koloruje obrazek.

          5. „Skok w dal” – zabawa z elementami skoku (może być na świeżym powietrzuJ))) Rodzic zaprasza Dziecko do spróbowania swoich sił w skoku w dal. Dziecko podchodzi do wyznaczonej linii i ustawia się w odpowiedni sposób: stopy zestawione równolegle, nogi ugięte w kolanach. Skok wykonuje z silnym zamachem rąk w przód z odbiciem obunożnym.

           

          10.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Wiążemy kokardki” – trening samodzielności. Rodzic pokazuje Dziecku sposób wiązania kokardek ze sznurowadeł. Czynność powtarza kilkakrotnie tak, by Pociecha miała możliwość dokładnie się jej przyjrzeć i zapamiętać poszczególne elementy czynności. Zachęca Dziecko do podejmowania samodzielnych prób wiązania sznurowadeł. Ważne, by (zawsze) doceniać wysiłki Dziecka – nawet ponad realny ich efekt.

          2. „Pani Zamieć” – słuchanie baśni. Rodzic – najpiękniej, jak potrafi – czyta baśń J. Grimma:

          Pani Zamieć

                  Pewna wdowa miała dwie córki, z których jedna była ładna i pracowita, a druga brzydka i leniwa. Ale ona bardziej lubiła leniwą dziewczynę, bo była to jej prawdziwa córka, za to pasierbica musiała wykonywać całą pracę i była w domu popychadłem. Biedna dziewczyna musiała codziennie siedzieć przy studni stojącej przy gościńcu i prząść tak dużo, aż krew tryskała jej z palców. Pewnego razu zdarzyło się, że wrzeciono zupełnie się zakrwawiło, więc dziewczyna nachyliła się nad studnią i chciała je obmyć. Ale wrzeciono wypadło jej z ręki i poleciało na dół. Dziewczyna rozpłakała się, pobiegła do macochy i opowiedziała o swoim nieszczęściu. Ta jednak zwymyślała ją gromko i bezlitośnie. – Upuściłaś wrzeciono, to je teraz wyciągnij – powiedziała. Dziewczyna wróciła więc do studni i nie wiedziała, co począć. W końcu, obawiając się macochy, wskoczyła do studni, żeby wyciągnąć wrzeciono. Straciła przytomność, a gdy się ocknęła i odzyskała zmysły, była na zielonej łące, gdzie świeciło słońce i rosły tysiące kwiatów. Ruszyła przed siebie. Szła po łące, aż doszła do pieca, który był pełen chleba. A chleb zawołał: – Ach, wyciągnij mnie, wyciągnij mnie szybko, bo inaczej się spalę. Jestem już dawno upieczony. Dziewczyna podeszła i łopatą wyciągnęła wszystkie bochenki, które znajdowały się w piecu. Potem poszła dalej i dotarła do drzewa obwieszonego jabłkami, które zwołało do dziewczyny: – Ach, potrząśnij mną, potrząśnij mną szybko, wszystkie jabłka już dojrzały! Dziewczyna potrząsnęła drzewem, a jabłka opadały jak deszcz. Trzęsła i trzęsła, aż żaden owoc nie ostał się na górze. A gdy zebrała wszystkie w jedno miejsce, poszła dalej. Wreszcie dotarła do małego domku. Wyglądała z niego stara kobieta, która miała ogromne zęby. Dziewczynka przestraszyła się i chciała uciec, ale staruszka powiedziała do niej: – Czego się boisz, drogie dziecko? Zostań u mnie, a jeśli wykonasz porządnie całą pracę w domu, będzie ci się dobrze wiodło. Musisz tylko uważać, żebyś dobrze ścieliła moje łóżko i tak trzepała pościel, by pierze latało w powietrzu, bo wtedy na świecie pada śnieg. A nazywam się pani Zamieć. Ponieważ staruszka tak miło do niej mówiła, dziewczyna zebrała się na odwagę, zgodziła się zostać i wstąpić do niej na służbę. Wykonywała wszystkie prace ku zadowoleniu staruszki, a pościel trzepała z taką siłą, że pierze latało w powietrzu jak płatki śniegu. W zamian za to było jej dobrze u staruszki, nie słyszała złego słowa i co dzień jadła do syta. Mieszkała już jakiś czas u pani Zamieci, gdy raptem zaczął nachodzić ją smutek. Sama nie wiedziała, czego jej brak. Wreszcie zrozumiała, że była to tęsknota za domem. Chociaż wiodło się jej teraz tysiąc razy lepiej, to jednak pragnęła tam wrócić. Powiedziała zatem pewnego razu do pani Zamieci: – Chwycił mnie żal za domem i chociaż tak dobrze wiedzie mi się tutaj na dole, to jednak nie mogę już dłużej zostać i muszę wracać na górę do swoich. – Podoba mi się, że tęsknisz za domem, a ponieważ tak wiernie mi służyłaś, sama odprowadzę cię na górę – powiedziała pani Zamieć. Wzięła dziewczynę za rękę i zaprowadziła przed wielką bramę. Brama otworzyła się, a gdy dziewczyna stanęła pod nią, spadł na nią rzęsisty deszcz złota, które zawisło na niej, tak że calutka była nim pokryta. – To dla ciebie za to, że byłaś taka pracowita – powiedziała pani Zamieć, oddając jej wrzeciono, które kiedyś wpadło do studni. Potem brama zamknęła się i nagle dziewczyna znalazła się na górze, w świecie, tuż obok domu swej matki macochy. A na studni siedział kogut i wołał: – Kukuryku! Otwórzcie wrota! Idzie panienka nasza złota! Dziewczyna weszła do środka do domu, a ponieważ wróciła okryta złotem, matka i siostra dobrze ją przyjęły. Dziewczyna opowiedziała o wszystkim, co ją spotkało, a gdy macocha usłyszała, jak jej pasierbica doszła do tego wielkiego bogactwa, postanowiła obdarować takim samym szczęściem również swoją brzydką i leniwą córkę. Wysłała ją zatem nad studnię, by tam przędła, a żeby wrzeciono się zakrwawiło, dziewczyna włożyła dłoń w ciernisty żywopłot i ukłuła się w palec. Potem wrzuciła wrzeciono do studni i sama wskoczyła do środka. Trafiła jak siostra na tę samą piękną łąkę i poszła tą samą ścieżką. Gdy dotarła do pieca, chleb znów zawołał: – Ach, wyciągnij mnie, wyciągnij mnie szybko, bo inaczej się spalę. Jestem już dawno upieczony. – Nie mam ochoty się wybrudzić – odrzekła leniwa dziewczyna i poszła dalej. Wkrótce doszła do jabłoni, która zawołała: – Ach, potrząśnij mną, potrząśnij mną szybko, wszystkie jabłka już dojrzały! – Też mi pomysł! Któreś jabłko mogłoby spaść mi na głowę – odpowiedziała i poszła dalej. Gdy dotarła przed dom pani Zamieci, nie bała się, bo słyszała już o jej wielkich zębach i natychmiast się u niej zatrudniła. Pierwszego dnia zmusiła się, była pracowita i robiła, co pani Zamieć jej kazała, bo myślała o tej ogromnej ilości złota, które jej podaruje. Drugiego dnia zaczęła się lenić, a trzeciego jeszcze bardziej – rano w ogóle nie chciała wstać z łóżka. Nie ścieliła też łóżka pani Zamieci jak się należy i nie trzepała pościeli, by unosiły się piórka. Pani Zamieci szybko się to sprzykrzyło i wymówiła jej służbę. Leniwa dziewczyna ucieszyła się, sądząc, że teraz spadnie na nią złoty deszcz. Pani Zamieć zaprowadziła ją do bramy, ale gdy ta stanęła pod nią, zamiast złota wylał się na nią kocioł smoły. – To zapłata za twoją służbę – powiedziała pani Zamieć i zamknęła bramę. A próżniaczka wróciła do domu cała umorusana smołą, a gdy ją ujrzał kogut na studni, zawołał: – Kukuryku! Otwórzcie wrota! Idzie panienka prosto z błota! A smoła tak mocno ją oblepiła, że już do końca życia nie chciała odpaść.

          (Źródło: „Baśnie braci Grimm”, Media Rodzina, Poznań 2009, s. 203–209)

                   Rodzic pyta, co Dziecko myśli o postępowaniu obydwu dziewczynek. Pociecha niech stara się określić, czy zapłata, którą otrzymała każda z bohaterek, była sprawiedliwa. Formułuje też morał baśni. Zastanawia się nad sytuacjami z codziennego życia, w których pracowitość zostaje nagrodzona, a lenistwo ukarane.

           3. „Dwie dziewczynki” – promyczkowe uszeregowanie. Rodzic przygotowuje sylwety dziewczynek („pracowitej” i „leniwej”) w dwóch kolorach oraz kolorowe promyczki z wypisanymi (najlepiej drukowanymi literami) cechami postaci z baśni (np. pracowitość, uczciwość, staranność, wdzięczność, szacunek, dobroć, niezadowolenie, lenistwo, egoizm, obojętność, posłuszeństwo, brzydota, uroda, wrażliwość). Dziecko z pomocą Rodzica odczytuje zapisane na promyczkach słowa i układa promyki wokół sylwet, przyporządkowując odpowiednie cechy bohaterkom baśni. Gdy wszystkie promienie zostaną ułożone, Dziecko raz jeszcze odczytuje zapisane na nich cechy. Może też dokończyć zdanie: Uważam, że pierwsza dziewczynka była…, ponieważ...

          4. „Mały matematyk” – zabawa dydaktyczna kształtująca myślenie matematyczne. Rodzic podaje Dziecku treść zadania i samodzielnie ją ilustruje, np. Mam w koszyku trzy drewniane klocki i dwa plastikowe. Ile mam klocków? Rodzic układa klocki, a Dziecko podaje wynik działania. Po pierwszej prezentacji Rodzic prosi, aby Dziecko samodzielnie wymyśliło zadania dla niego i poszukało w domu odpowiednich liczmanów, np. kredek, klocków, flamastrów, piłek, kartek itp. Po skończonej zabawie Dziecko rozwiązuje zadania na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 56-57): rysuje ilustracje do zadań i wkleja elementy działań oraz określa, w której pętli jest więcej elementów.

          5.„Znajdź pary” – doskonalenie percepcji wzrokowej, karta pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 58). Dziecko uważnie ogląda i nazywa przedmioty. Każdą parę identycznych przedmiotów łączy linią. Uwaga! Nie wszystkie przedmioty mają pary! Nazwy przedmiotów wypowiada sylabami i głoskami.

          6. „Zygzakowy tor” – zabawa z elementami toczenia piłki. Rodzic proponuje Dziecku zabawę polegającą na toczeniu piłki po wyznaczonym wcześniej torze. Prezentuje sposób toczenia piłki.

           

          Miłego wypoczynku!

          Do zobaczenia w poniedziałek (nowy zestaw zadań)!

           

          15.06.2020r.

          Zadania:

          1.„Letnie wędrówki” – omówienie mapy Polski połączone z wykonaniem ćwiczenia na karcie pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 59). Na początku Rodzic prosi Dziecko, aby spróbowało powiedzieć, co to jest mapa, co można na niej zobaczyć, znaleźć. Zwraca też uwagę na granice państwa. Dziecko przypomina barwy flagi narodowej, godło, herb stolicy . Następnie Rodzic prosi o wskazanie regionów (nadmorski, nizinny, górski) oraz wybranych miast Polski, zaczynając od rodzinnej miejscowości Dziecka. Dziecko może też pokazać na mapie miejsce, do którego pojedzie na wakacje (lub chciałoby pojechać). Na podstawie obrazków w „Kartach pracy” Dziecko ustala miejsca wakacyjnego wypoczynku i w ramkach rysuje odpowiednie krajobrazy (las, morze, góry, jezioro). Następnie nazywa i łączy ptaki z miejscem ich występowania (las – dzięcioł, morze – mewa, góry – jastrząb, jezioro – dzika kaczka).

          2. „Na jeziorze” – ćwiczenie myślenia z wykorzystaniem karty pracy („Karty pracy” cz. 4, str. 60), wybór właściwego elementu. Dziecko uważnie przygląda się rytmom „na wodnej fali”. Do każdego rytmu dobiera brakujący element i zakreśla go.

          3. „Wyrazy i głoski” – ćwiczenia syntezy i analizy słuchowej wyrazów. Rodzic podaje Dziecku kilka wyrazów z podziałem na głoski (czyli głoskuje – np. s – e – r – pamiętamy, że nie wolno nam w tej sytuacji wymawiać „es” tylko „s”, także nie „er”, a „r”. Zadaniem Dziecka jest dokonanie syntezy głoskowej i odgadnięcie przegłoskowanego wyrazu (co nie zawsze jest łatwe, i nie dla każdego – dlatego zaczynamy od wyrazów prostych).

          4. „Podróż w nieznane” – słuchanie opowiadania i rozmowa na temat jego treści. Przed rozpoczęciem czytania Rodzic prosi, aby Dziecko zwróciło szczególną uwagę na zachowanie małej podróżniczki.

          Podróż w nieznane

                 Był jasny, słoneczny dzień. Janek i Ania zatrzymali się nad brzegiem jeziora. Przynieśli ze sobą piękny statek, który Janek wystrugał z sosnowej kory. Janek ukląkł na piasku i ostrożnie ustawił statek na wodzie. Statek zakręcił się wesoło, zakołował i podskoczył na fali. Ania klasnęła w dłonie. – Jaki wspaniały! Jaki zwrotny! Wnet jednak dmuchnął silniejszy wiatr, woda wzburzyła się, statek przechylił się gwałtownie i położył żaglem na wodzie. – Nie taki znowu wspaniały – powiedział Janek z żalem w głosie. – Niestety, nie trzyma się dobrze na fali. – I co z tego? – Jak to co? Przecież taki handlowy statek musi być załadowany towarami. Janek ożywił się nieco. – No dobrze… ale skąd weźmiemy towary? – Zaraz zobaczysz – uśmiechnęła się tajemniczo Ania. Szperała długo w kieszeniach dżinsów, a potem wyciągnęła torebkę z cukierkami. (…) Umieścili na pokładzie torebkę cukierków, postawili żagiel. I stało się coś, czego się nie spodziewali: żagiel zatrzepotał na wietrze, wydął się i okręcik, jak prawdziwy, wspaniały szkuner, z wielką szybkością oddalił się od brzegu. Zatoczył wielkie koło i zniknął za gęstą ścianą trzcin. (…) Tymczasem statek żeglował po wodach jeziora. Sprzyjające wiatry zapędziły go daleko, daleko, aż na złote piaski zacisznej zatoki. Pierwsza ujrzała go mała myszka Kundzia, która przyszła pomyszkować nieco nad brzegiem jeziora. „Cóż to za dziwne stworzenie? – pomyślała. – Niby to pływa po wodzie, a niby lata na jednym skrzydle w powietrzu”. (…) Hop! skoczyła na burtę. Hop! zeskoczyła na pokład i dobrała się do plastykowej torebki. Ostrymi ząbkami wygryzła w torebce dziurę, wepchnęła się do środka i zaczęła chrupać cukierek. Aż tu nagle… swawolny wiaterek dmuchnął, żagiel wzdął się jak bania, lekka fala uniosła statek i mała Kundzia pożeglowała na środek jeziora. Była tak zajęta chrupaniem, że nie wiedziała, co jej grozi (…). W plastykowej torebce zrobiło się jej duszno. Kundzia zatęskniła za orzeźwiającym wiaterkiem, który potrafi tak przyjemnie igrać w mysim futerku. Wychyliła się z torebki, rozejrzała i nagle skóra ścierpła jej na grzbiecie. – Mamo! Tato! Gdzie ja jestem? Ratujcie! Nikt jednak nie odpowiedział. Dokoła była tylko woda, woda, a nad wodą – wysokie niebo i słońce. – To straszne – pisnęła zrozpaczona, a potem zapłakała mysimi łzami. – Jestem zgubiona. Już nigdy nie zobaczę rodzinnej norki ani mamy, ani taty i już nigdy nie pobawię się w chowanego z moimi siostrami. Po chwili jednak otarła łapką łzy i pomyślała: „Wstyd, Kundziu. Nie bądź taką płaksą. Nigdy przecież nie wolno tracić nadziei!” (…) Mała myszka zadrżała z trwogi. Spojrzała na niebo. Znad lasu wyłoniła się wielka, czarna chmura i zagarnęła cały słoneczny płat błękitu. Zimny wiatr uderzył o gładkie lustro wody, jezioro rozkołysało się groźnie. A potem pierwsze krople deszczu zabębniły na suchym płótnie żagla. – Gdzie tu się ukryć? Gdzie szukać pomocy? – pisnęła Kundzia. Patrzyła chwilę na spienione fale jeziora. Trzęsąc się z zimna i ze strachu schowała się jak najgłębiej w torebce z cukierkami. (…) Na szczęście burza przewaliła się gwałtownie i ukazało się słońce. Kundzia wyjrzała z torebki. Przetarła zdumione oczy. Wokół było pusto i głucho. Fale szumiały, wicher groźnie huczał nad masztem. Żagla nie było. Nie było czarodziejskiego skrzydła, które mogło doprowadzić statek do brzegu. Kundzi zrobiło się bardzo smutno, tak smutno, że smutniej być już nie może. (…) Robiło się późno. Słońce zniżało się nad jezioro, woda wygładziła się, lśniła. Dzielna Kundzia była już bardzo zmęczona. Usiadła na torebce z cukierkami i zadumała się głęboko. (…) Kiedy tak rozmyślała, coś zafurkotało nad masztem. Kundzia uniosła łebek. Zobaczyła pięknego motyla. – Dzień dobry! Witaj! – zawołała wesoło. – Dokąd lecisz? Motyl zakołysał się bezsilnie w powietrzu. – Jestem śmiertelnie zmęczony – wyszeptał. – Wiatr zepchnął mnie na środek jeziora. Pozwól mi odpocząć. – Ależ proszę bardzo, bardzo cię proszę… Mnie też wiatr tu zagnał. Ja też jestem bardzo zmęczona! – wykrzykiwała Kundzia, radując się z nieoczekiwanego spotkania. Motyl usiadł na szczycie masztu, lecz był tak wyczerpany, że nie utrzymał się i jak płatek kwiatu opadł na wodę. – Ratunku, tonę! – zawołał. Kundzia usiadła na burcie. Nie namyślając się wiele, spuściła do wody swój ogonek. – Złap się ogonka. Chwytaj! – wykrzykiwała głosem pełnym lęku. Motyl ostatkiem sił uchwycił mysi ogonek, a Kundzia wciągnęła ogonek razem z motylem na pokład. Zaraz się zrobiło weselej. Nieoczekiwany gość usiadł na dziobie statku, rozpostarł skrzydła i suszył je w wieczornych promieniach słońca. (…) Słońce i ciepły powiew wiatru bardzo szybko wysuszyły skrzydła motyla (…). Wnet wyprostował się, wyprężył i rozpostarł skrzydła. – Na mnie już czas – powiedział. Kundzi zrobiło się przykro. (…) Motyl wspiął się aż na szczyt masztu i szeroko rozłożył skrzydła. A wtedy… Wtedy statek drgnął i nagle ruszył w stronę brzegu. – Motylu! – zawołała uradowana Kundzia. – Przecież twoje skrzydła mogą być najpiękniejszym żaglem. Nastaw je tylko w stronę wiatru. Motyl zamyślił się. – Ho, ho… to coś niebywałego! Nigdy nie przypuszczałem, że zwykłe myszy mają takie wspaniałe pomysły. Rozwinął skrzydła jak mógł najszerzej, ustawił je na wiatr i mocny, wieczorny powiew pchnął statek z wielką szybkością ku brzegom jeziora. Janek i Ania siedzieli w łodzi stojącej na płyciźnie. (…) Nic nie mąciło gładkiej wody i ciszy. Nagle Ania zawołała wesoło: – Co za niespodzianka! Nasz statek wraca z dalekich, egzotycznych krajów. (…) [Ania] Położyła statek na kolanach, uniosła plastykową torebkę i nagle zbladła… Z torebki wyskoczyła Kundzia. Mignęła w powietrzu, zbiegła na pokład, a potem znikła w najciemniejszym kącie łodzi. Janek się roześmiał. (…) Tymczasem mała myszka Kundzia siedziała ukryta w kącie i pociła się ze strachu. Kiedy Dzieci odeszły, wyjrzała ostrożnie, potem wspięła się po wiośle na burtę, a z burty hop! na piasek i uciekła. Zatrzymała się dopiero pod zacisznym krzakiem. Była taka szczęśliwa, że aż wierciła się z radości. Gdy wreszcie odetchnęła, pomyślała z ulgą: „Jesteś uratowana, Kundziu. I zapamiętaj sobie, że nigdy nawet w największym niebezpieczeństwie, nie wolno ci tracić nadziei”.

          (Źródło: Adam Bahdaj, „Podróż w nieznane”, Nasza Księgarnia, Warszawa 1984).

           Po wysłuchaniu utworu Dziecko opisuje zachowanie myszki, ocenia je, stara się powiedzieć, jaki popełniła błąd. Rodzic podpowiada, że zachowanie myszki było lekkomyślne i mogło się bardzo źle skończyć.( Proszę wykonać ilustrację do wysłuchanego opowiadania.)

          5. Załoga na statek- Rodzic wyznacza teren zabawy, na umówiony sygnał Dziecko musi przybiec najszybciej jak potrafi do wyznaczonego miejsca, po drodze może zabrać przedmioty , o które poprosi prowadzący.

           

          22.06. 2020r.

          Zadania;

          1. „Bulgocząca woda” – zabawa oddechowa, dmuchanie przez słomkę do kubeczka z wodą, zręczne przenoszenie wody przy użyciu łyżeczki do innego kubka. Dziecko dostaje przezroczyste kubeczki z wodą i słomki. Zadania:

          – picie wody przez słomkę,

          – wypuszczanie powietrza przez słomkę – raz mocno, raz delikatnie,

          – mieszanie słomką wody, robienie małego i dużego wiru.

                 Po tych zabawach Dziecko dostaje drugi kubek i łyżkę stołową, przelewa wodę z kubka do kubka, starając się nie wylać ani kropli, następnie nabiera wodę na łyżkę stołową i przenosi ją w inne miejsce, np. do kubka stojącego w drugim końcu pokoju.

          2. „Papierowe łodzie” – praca plastyczna, tworzenie papierowych statków według instrukcji Rodzica. Dziecko

          otrzymuje od Rodzica białą kartkę i – zgodnie z instrukcją – składa i tworzy statek, a następnie koloruje go kredkami i nadaje nazwę, którą (z pomocą Rodzica) zapisuje na swoim statku.

          3. „Co pływa? Co tonie?” – zabawa badawcza umożliwiająca wzbogacenie wiedzy Dziecka na temat właściwości otaczających je przedmiotów. Dziecko gromadzi na stoliku różne przedmioty z pokoju. Rodzic stawia na środku duże przezroczyste naczynie z wodą. Mały Eksperymentator wkłada do wody przyniesiony przedmiot i obserwuje, co stanie się z daną rzeczą. Na koniec wyciągane są wnioski co do właściwości poszczególnych przedmiotów podczas kontaktu z wodą – które przedmioty (z czego wykonane) toną, a które utrzymują się na powierzchni. Dziecko może również wykorzystać statki papierowe zrobione podczas zajęć porannych i – wraz z Rodzicem – urządzić regaty.

          4. ,,Rytmiczne pędzelki” – malowanie farbami w rytm skocznej, szybkiej oraz wolnej i spokojnej muzyki. Dziecko otrzymuje duży arkusz papieru, farby, wodę i pędzel. Rodzic prosi, aby Dziecko – słuchając muzyki – malowało w rytm słyszanych dźwięków. Rodzic włącza muzykę poważną i praca wre. (Rodzic może też malować na oddzielnej kartce – jeśli się na to zdecyduje – do czego zachęcam – warto na zakończenie porównać swoje prace, jednak bez elementu wartościowania). Efekty mogą być zaskakujące…

          5. ,,Uwaga, kałuże!” – zabawa ruchowa utrwalająca znajomość cyfr i liter. Rodzic rozkłada 15 niebieskich

          kartek (kałuż), każda z nich zawiera jedną cyfrę i literę, np.: 3 kartki – U8, 3 kartki – A1, 3 kartki – G4, 3

          kartki – N0, 3 kartki – B2. Dziecko swobodnie biega pomiędzy kałużami. Na pauzę w muzyce musi stanąć

          na kałuży, którą wymieni Rodzic.

           

          23.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Głoskujące zwierzaki” – synteza głoskowa wyrazów, naśladowanie ruchem zwierząt. Dziecko podaje Rodzicowi nazwę jakiegoś zwierzaka wyłącznie za pomocą głoskowania (zabawę może zainicjować Rodzic). Zadaniem odbiorcy komunikatu jest odgadnięcie nazwy zwierzaka i przedstawienie go za pomocą gestów i ruchu. Warto bawić się na zmianę.

          2. „Żółte mozaiki” – układanie kompozycji geometrycznych z określonej liczby figur. Rodzic przygotowuje figury geometryczne różnej wielkości w kolorze żółtym (po pięć figur każdego rodzaju). Dziecko rozpoznaje figury, nazywa i segreguje je według rodzaju i wielkości. Następnie Rodzic prosi Dziecko, aby utworzyło kompozycje z podanej przez niego liczby różnych figur, np.: 4 koła, 2 prostokąty, 1 trójkąt. Dziecko tworzy kompozycje, następnie omawia powstałe mozaiki.

          3. „Makaronowe ciepło” – praca plastyczna – wykonanie słońca z makaronu, żółtej farby i pasteli. Rodzic rysuje na dużym arkuszu papieru kontury słońca. Zadaniem Dziecka jest wypełnić kontur słońca makaronem. Najlepiej, żeby Dziecko używało kleju, który utrzyma makaron. Promienie słońca mogą być zrobione z żółtej włóczki lub bibuły. Dziecko może również samodzielnie prowadzić swobodne linie proste, używając pasteli. Makaron malujemy żółtą farbą.

          4. „Żółta gimnastyka” – zabawy ruchowe z żółtymi szarfami i woreczkami. Rodzic proponuje następujące zabawy:

          • podrzucanie i zręczne chwytanie woreczków,
          • rzucanie woreczków do okręgu z szarfy,
          • masowanie woreczkami pleców partnera,
          • chwytanie i przenoszenie woreczków palcami stóp,
          • trzymanie woreczków między kolanami i skakanie jak piłeczki,
          • skakanie przez szarfy jak żabki,
          • zabawa w koniki z szarfami,
          • tor przeszkód: rozkładamy 3 szarfy, jak szczeble drabiny – Dziecko skacze na jednej nodze, – 4 woreczki, po których Dziecko idzie na paluszkach, – 1 szarfa – Dziecko przekłada szarfę przez siebie, zaczynając od głowy, – 1 woreczek, który zakłada sobie na głowę i wraca na miejsce startu – tak, aby woreczek nie spadł na podłogę.

          5. „Słoneczny koktajl” – obieranie, krojenie owoców i przygotowanie mlecznego koktajlu. Rodzic gromadzi w kuchni owoce koloru żółtego (banan, jabłka) i kefir. Tłumaczy Dziecku, że dziś będą robić koktajl – pyszny, żółty i bardzo zdrowy. Rodzic obiera jabłka, Dziecko – banany. Następnie Dziecko dostaje deskę do krojenia i plastikowy nożyk (niezbyt ostry). Rodzic wraz z Dzieckiem kroją owoce na mniejsze kawałki (uwaga – czynność potencjalnie niebezpieczna, należy cały czas uważnie obserwować). Pokrojone produkty wrzucają do miski i zalewają kefirem. Rodzic przy użyciu blendera rozdrabnia owoce, uzyskując smaczny i zdrowy koktajl w kolorze słońca. Smacznego!

           

          24.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Do jedzenia, do pisania” – zabawa grafomotoryczna, kreślenie wzorów na różnym podłożu. Rodzic rozkłada na stolikach tacki (albo folie/worki na śmieci) i wysypuje na nie piasek, ryż, mąkę, piasek wymieszany z wodą (błoto). Dziecko, przechodząc od folii do folii, kreśli dowolne wzory paluszkami. Po zakończonych zajęciach Dziecko dzieli się z Rodzicem swoimi odczuciami, nazywa wykorzystane materiały oraz wskazuje, które z nich były dlań przyjemne w dotyku, a które nie.

          2. „Plastelinowe litery” – zabawa dydaktyczna, wyklejanie plasteliną konturów liter, rozpoznawanie ich kształtu z zamkniętymi oczami. Rodzic poleca Dziecku określić, jaką głoską rozpoczyna się jego imię, następnie prosi, by wybrało odpowiadającą tej głosce literę spośród rozsypanki literowej (głoskę wymawiamy, zaś litera jest graficznym obrazem głoski; dobrze jest przygotować rozsypankę literową złożoną z większych liter, które będą się nadawały do wyklejenia plasteliną). Dziecko za pomocą plasteliny wykleja tę literę, może też wykleić kilka innych liter (a nawet Rodzic może przypomnieć sobie, ile przyjemności może przynieść taka zabawa. Jeśli udało się – choćby i wspólnymi siłami – wykleić kilka liter, Rodzic zawiązuje Dziecku oczy i prosi, by spróbowało rozpoznać litery wyłącznie za pomocą dotyku. Jest to też doskonała okazja do tego, by opowiedzieć o specjalnym alfabecie dla niewidomych (tzw. alfabet Breille`a – co nieco można o nim przeczytać tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet_Braille’a; gdyby Dziecko było zainteresowane tematem, można je z powodzeniem zapoznać z kilkoma literami w tym systemie).

          3. „Farbowane palce” – malowanie rękami i nogami na dużych kartonach z użyciem różnokolorowych farb. Pamiętajmy, by do tych zajęć wykorzystać możliwie najgorsze ubrania (by potem nie żałować ewentualnych zniszczeń) oraz – jeśli to możliwe – bawić się w ogrodzie, jeśli zaś koniecznie w domu – to postarajmy się o należyte zabezpieczenie mienia (np. za pomocą folii malarskiej). Na dużym (naprawdę dużymJ))) kartonie Dziecko (może też wraz z Rodzicem?) kreśli farbą dowolne wzory za pomocą dłoni i stóp. Na koniec warto nadać swojej pracy tytuł – najlepiej, by był on owocem wspólnych ustaleń (niech każdy z Autorów pamięta, że ma takie same prawa w tej dyskusji. 

          4. „O czym marzę” – masaże relaksacyjne, interpretacja dotykiem opowiadania Rodzica. Dziecko kładzie się na brzuchu – trzymając w rękach ulubioną maskotkę (którą będzie masowało), a Rodzic siada obok – gotów zarówno do opowiadania, jak i do masażu. Oto historyjka:

                   Za górami (Dziecko i Rodzic rysują palcami góry), za lasami (rysują drzewa) jest piękna kraina, w której płynie długa rzeka (rysują długą falistą linię) i rośnie dużo zielonej trawy (małe kreseczki). Mieszkają tam mili ludzie, którzy ciągle się uśmiechają (rysują uśmiechy). W tym pięknym miejscu zawsze świeci słońce (kreślą słoneczko) i tylko czasami pada delikatny deszczyk, (lekkie, bardzo delikatne pukanie w plecy), który bardzo lubią dzieci – biegają wtedy i skaczą po maleńkich kałużach (lekkie stukanie pięściami w plecy) Miejsce, to jest bardzo wyjątkowe jeszcze pod jednym względem – spełniają się tam wszystkie marzenia (Dziecko rysuje na plecach maskotki to, o czym marzy – może to być dla Rodzica cenna wskazówka.

          5. „Rytmiczne podskoki” – wykonywanie określonych ruchów „na polecenie” instrumentu. Rodzic wybiera 3 instrumenty, np.: tamburyn, marakasy i trójkąt (mogą je z powodzeniem zastąpić „instrumenty” dostępne w każdej kuchni – garnek, patelnia, pokrywka, szklanka itp.) Do każdego instrumentu przypisuje określony sposób poruszania się, np. tamburyn – Dziecko porusza się, skacząc na jednej nodze; marakasy – skacze jak piłka (nogi mocno złączone ze sobą); trójkąt – biega na paluszkach. Początkowo Dziecko biega swobodnie po pokoju (zwracamy uwagę na bezpieczeństwo!) Po wygenerowaniu dźwięku Rodzic czeka chwilę, aby Dziecko poruszało się zgodnie z ustalonym sygnałem, następnie mówi: „Hop!” i Dziecko znów biega swobodnie, nasłuchując kolejnego sygnału. 

           

          25.06.2020r.

          Zadania:

          1. „Podróże małe i duże” – interpretacja inscenizacji pod tytułem ,,Kto pojedzie na wakacje?” – wykorzystanie inwencji twórczej Dziecka. Dziecko przypomina sobie wczorajsze opowiadanie o wakacyjnych podróżach i rysuje głównych bohaterów. Dziecko wybiera sobie jednego z bohaterów, po czym próbuje dopowiedzieć dalszy ciąg jego losów podczas wakacyjnej wyprawy.

          2. „Wakacyjne kalambury” – zgadywanki, próby pokazania określonego przedmiotu jedynie za pomocą gestów. W myślach wybiera sobie jeden przedmiot i stara się pokazać Rodzicowi, którą rzecz ma na myśli. Rodzic – z równym zaangażowaniem – usiłuje odgadnąć, co chciałoby pokazać Dziecko.

          3. „Góry czy morze?” – praca plastyczna, tworzenie widoku morza i gór z dostępnych materiałów. Rodzic pokazuje Dziecku ilustracje ulubionych miejsc wakacyjnych (góry, morze, las, jezioro itp.), po czym Dziecko omawia te miejsca (ich cechy charakterystyczne). Następnie Rodzic daje Dziecku arkusz białego papieru, na którym powstanie jeden z krajobrazów. Byłoby dobrze, gdyby Dziecko miało do dyspozycji niebieskie worki na śmieci, bibułę w różnych kolorach, muszle, kamyki, kolorowy papier, kredki i plastelinę, która może przydać się do wykonania turystów, spędzających wakacje w danym miejscu.

           

          4. „Wesołe przygody” – zabawa dydaktyczna, wspólne rysowanie ilustracji o tematyce dowolnej, przygotowanie pamiętników wakacyjnych dla każdego dziecka. Rodzic proponuje wykonanie wspólnej ilustracji – rozpoczyna, rysując słoneczko w rogu kartki. Oddaje pracę Dziecku i prosi o narysowanie tylko jednego elementu, po czym cykl powtarza się. Rysowanie dobiega końca, gdy praca jawi się Twórcom jako satysfakcjonująca. Dziecko otrzymuje od Rodzica „Wakacyjny Pamiętnik” – są to kolorowe kartki spięte zszywaczem. Na pierwszej stronie widnieje napis „Wakacyjny Pamiętnik” oraz imię i nazwisko Dziecka. Rodzic tłumaczy, że w tym pamiętniku przez całe wakacje Dziecko może rysować swoje wakacyjne przygody, oraz że tak stworzony album będzie w przyszłości miłą pamiątką pięknych chwil.

           

          5. W ogrodzie bądź w innym bezpiecznym i miłym miejscu warto odpocząć, bawiąc się w ulubioną zabawę. Jeśli będzie taka możliwość, to – zwłaszcza w ogrodzie lub bezpośredniej bliskości domu – można (koniecznie z zachowaniem zasad higieny!) zabawić się w błotne inspiracje, czyli najpierw „wyprodukować” błoto, a następnie utworzyć z niego różne kształty i krajobrazy.

           

           

          26.06.2020r.

           

          Dzisiaj kończy się rok szkolny 2019/20, jakże specyficzny i inny.

          Kochani ! 

          Życzę Wam cudownych wakacji, bezpiecznych zabaw, wspaniałego wypoczynku, abyście po wakacjach z ochotą i radością przystapili do zdobywania wiedzy w klasie pierwszej. Będziecie już UCZNIAMI, nie przedszkolakami, a to wielkie wyzwanie.

           

          Do zobaczenia!!!!

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

           

    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Bielicach
      • 091 5644 127 091 5644305

        sekretariat@sp.bielice.com.pl
      • Jana Pawła II 33a
        74-202 Bielice
        Poland
      • sekretariat@sp.bielice.com.pl
        pedagogandzelikagrzelka@gmail.com
      • Inspektorem Ochrony Danych jest Bartosz Kaniuk, z którym w sprawach dotyczących przetwarzania swoich danych osobowych może się Pani/Pan kontaktować przez telefon: +48 608442652; adres e-mail: bkaniuk@proinspektor.pl lub pisemnie na adres Szkoły.
      • 915644127
  • Galeria zdjęć

      brak danych